Bramkarz Aston Villi skierował odważne słowa w stronę Lionela Messiego

6
Messi i Martinez zadecydowali o złocie mistrzostw świata.

Emiliano Martinez wezwał swojego kolegę z reprezentacji Argentyny, Lionela Messiego, aby dołączył do Aston Villi w letnim okienku transferowym.

Przyszłość Messiego w PSG była przedmiotem wielu spekulacji w ostatnich tygodniach, biorąc pod uwagę fakt, że jego obecna umowa wygasa tego lata.

Pomimo możliwości przedłużenia umowy o rok, argentyńska supergwiazda planuje odejść z Parc des Princes za darmo po odmowie przedłużenia umowy.

Jego niedawne dwutygodniowe zawieszenie za wyjazd do Arabii Saudyjskiej niewiele pomogło w jego i tak już chłonych stosunkach w Paryżu i ostatecznie potwierdziło jego letnie odejście.

CZYTAJ: Messi pojechał do Arabii Saudyjskiej bez zgody zarządu klubu. PSG go ukarało!

Krążyły pogłoski, że Messi przejdzie do Arabii Saudyjskiej, kiedy opuści PSG, jednak kolega z drużyny Argentyny, Martinez, rzucił wyzwanie Messiemu, aby dołączył do Aston Villi.

W niedawnym wywiadzie dla ESPN, Martinez został zapytany, czy Villa mogłaby podpisać kontrakt z siedmiokrotnym zdobywcą Złotej Piłki. Odpowiedział: „Jeśli gwiżdżą na Messiego, sprowadziłbym go tutaj… do Villi.”

„Mogę robić mu mate (herbatę), co tydzień mogę mu robić asados. Możemy spędzać świetnie czas. Mogę nawet obciąć swoją pensję dla Messiego, damy z siebie wszystko”.

Bramkarz Villi odniósł się do szyderstw, jakie Messi otrzymał od fanów PSG w swoim pierwszym meczu po powrocie od dwutygodniowego zawieszenia.

W ich niesamowitym zwycięstwie 5:1 nad Ajaccio na początku tego miesiąca, tłum wygwizdał, kiedy nazwisko Messiego zostało ogłoszone w składzie i kiedy po raz pierwszy dotknął piłki.

Francuskie media podały, że Messi został zawieszony na dwa tygodnie po podróży do Arabii Saudyjskiej dzień po porażce 1:3 z Lorient w zeszłym miesiącu.

Zwycięzca Pucharu Świata wrócił do gry kilka dni później, przepraszając kolegów z drużyny za wyjazd, który doprowadził go do opuszczenia jednej z ich sesji treningowych.

Pomimo reintegracji w składzie PSG, Argentyńczyk odmówił przedłużenia kontraktu o rok i jest bliski letniego odejścia.

Podczas gdy jego były klub, Barcelona, naciska na powrót Messiego do Hiszpanii, ostatnie doniesienia donoszą, że zaproponowano mu dwuletni kontrakt wart 887 milionów funtów (1 miliard euro) w Arabii Saudyjskiej.

CZYTAJ: Gotowy do gry z Messim

Jednak ojciec Messiego, Jorge, zaprzeczył, że osiągnięto jakiekolwiek porozumienie z innym klubem i powiedział, że żadne decyzje nie zostaną podjęte do końca obecnej kampanii.

W zeszłym tygodniu prezes Barcelony, Joan Laporta, powiedział, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby sprowadzić Messiego z powrotem na Camp Nou tego lata.

Powiedział: „Już pracujemy nad zespołem na przyszły rok. Mamy nadzieję, że uda nam się wzmocnić zespół.”

„Mamy plan oszczędnościowy w klubie, aby mieć wystarczająco dużo pieniędzy, aby umożliwić nam ulepszenie zespołu. Odrabiamy naszą pracę domową, aby w przyszłym sezonie mieć jeszcze bardziej konkurencyjny zespół.”

CZYTAJ: Menadżer Barcelony, Xavi Hernández, szczerze o Lionelu Messim i jego powrocie