Alphonso Davies ma obecny kontrakt z FC Bayern do lata 2025 roku. Po tym, jak po raz kolejny był jednym z największych atutów Monachium z 38 meczami we wszystkich rozgrywkach, jego kontrakt miał zostać przedwcześnie przedłużony. Teraz wszystko może potoczyć się zupełnie inaczej.
Powodem tego jest trzęsienie Bayernu na poziomie zarządzania wokół szefa zarządu Olivera Kahna i dyrektora sportowego Hasana Salihamidzica. Strona zawodnika prowadziła już pozytywne rozmowy na temat możliwego przedłużenia kontraktu.
Według informacji „Bilda” doszło nawet do uścisku dłoni między szefami Bayernu a doradcą Daviesa Nedalem Househem, który co do zasady zdecydował się na porozumienie.
Zobacz jeszcze: Dawid Kownacki żegna się z 2 Bundesligą dwoma golami
Kilka dni po decyzji o mistrzostwach powinny odbyć się dalsze negocjacje, które obejmowałyby również konkretne liczby. Spotkanie to zostało odwołane ze względu na wydarzenia ostatnich kilku dni. Agent Nedal Househ opuści Monachium w środę, nie osiągając niczego.
– To chaotyczny czas w FC Bayern. Nie jestem pewien, co się dzieje i z kim będziemy mieli do czynienia” – powiedział doradca Daviesa cytowany przez „Bild”.
Komentując obecną sytuację mistrzów Niemiec, Househ powiedział: „Wydaje się, że jest zbyt wiele niestabilności i niepewności co do kierunku klubu”.
53-latek dodał, że na razie chce powstrzymać się od terminowego porozumienia z klubem z Monachium w sprawie wcześniejszego przedłużenia kontraktu dla swojego słynnego na całym świecie klienta: „Może lepiej, jeśli poczekamy do 2024 roku i zobaczymy, jak rozwiną się sprawy z klubem, zanim przejdziemy do nowego kontraktu”.
Alphonso Davies był w ostatnich tygodniach wielokrotnie łączony z kilkoma czołowymi europejskimi klubami. Między innymi z Realem Madryt i Manchesterem City.
Przeczytaj także: Łukasz Fabiański nadal będzie grał dla West Ham United FC