Czy w niedzielę byliśmy świadkami gola, który wygra plebiscyt na Bramkę Sezonu w Premier League? Alejandro Garnacho strzelił kapitalnego gola z przewrotki w wyjazdowym meczu Manchesteru United z Evertonem, który z trybun oglądał pauzujący za żółte kartki menedżer Czerwonych Diabłów Erik ten Hag.
W niedzielne popołudnie Manchester United zwyciężył 3:0 z Evertonem, a przy okazji, najprawdopodobniej gola sezonu strzelił 19-letni argentyński gwiazdor Alejandro Garnacho.
CZYTAJ: Erik ten Hag odpowiada na pogłoski o rozłamie z Raphaelem Varane
Garnacho strzelił wspaniałego gola z przewrotki już w trzeciej minucie meczu.
Garnacho wystąpił w tym sezonie w dziesięciu meczach dla klubu, ale podczas swojej obecności na boisku nie zdobył ani gola, ani nie asystował. To zmieniło się bardzo szybko w tym meczu, gdy Garnacho złapał dośrodkowanie Diogo Dalota i kopnięciem z przewrotki trafił w prawy górny róg siatki, dając Czerwonym Diabłom prowadzenie.
– Gol wart wszystkich pieniędzy tego świata! – słusznie zachwycał się trafieniem komentujący spotkanie Andrzej Twarowski.
𝐖𝐎𝐎𝐎𝐖𝐖𝐖!
Alejandro Garnacho przewrotką ładuje piłkę do bramki. Gol roku w Premier League? #domPremierLeague pic.twitter.com/GsZVmTBCqt— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 26, 2023
Marcus Rashford i Anthony Martial strzelali gole w drugiej połowie, kończąc spotkanie, ale to gol Garnacho skradł całe widowisko. Mając zaledwie 19 lat, Garnacho ma mnóstwo talentu, co było w pełni widoczne dzięki temu niesamowitemu golowi. Chociaż Czerwone Diabły mają do dyspozycji sporo utalentowanych zawodników, być może będą musieli dać Alejandro Garnacho trochę więcej akcji na boisku, gdy zobaczyli, do czego jest zdolny w meczu z Evertonem.
CZYTAJ: Eddie Howe wydał werdykt w sprawie Mauricio Pochettino
