Harry Kane reaguje na to, że Tottenham znalazł się na szczycie tabeli Premier League

4
Manchester United jest w dalszym ciągu bardzo zainteresowany Harrym Kane’em. (zdjęcie: Bayern & Germany, X)

Harry Kane mówi, że jest podekscytowany widząc, jak radykalnie Tottenham poprawił się od czasu jego odejścia i ma nadzieję, że uda im się zdobyć tytuł Premier League w tym sezonie.

Kapitan reprezentacji Anglii podjął trudną decyzję o opuszczeniu klubu z dzieciństwa latem, dołączając do Bayernu Monachium w transakcji wartej 100 milionów funtów.

W ciągu 14 lat Kane stał się jednym z najlepszych graczy Spurs w historii i najlepszym strzelcem wszechczasów, z 280 bramkami w 435 występach.

Przeczytaj: Greenwood może grać dla reprezentacji Jamajki 

Jednak napastnik nie był w stanie wygrać żadnego srebra podczas pobytu w północnym Londynie, a ponieważ klub przetrwał burzliwe ostatnie kilka sezonów, to marzenie wydawało się tak odległe, jak nigdy wcześniej – kluczowy czynnik w decyzji Kane’a o odejściu.

Ale od czasu jego odejścia Spurs wyglądali na całkowicie odrodzonych pod wodzą Ange Postecoglou, grając swobodny, ofensywny futbol i wciąż strzelając gole w fantastycznym tempie pomimo odejścia ich kluczowego talizmanu.

Są niepokonani po ośmiu meczach ligowych i obecnie zajmują pierwsze miejsce w tabeli, zrównując się punktami z odwiecznym rywalem Arsenalem, ale wyprzedzając ich w liczbie zdobytycg bramek.

„Wspaniale to widzieć. Myślę, że powiedziałem już wcześniej, że menedżer świetnie sobie radzi ze sposobem, w jaki grają – powiedział Kane.

Fani są tuż za drużyną i to jest zdecydowanie to, czego potrzebowali po ostatnich kilku latach. Zawsze będę miał oko na Spurs i Premier League.

Oczywiście przed nami jeszcze długa droga, ale tak jak powiedział menedżer, nie ma powodu, dla którego fani nie mieliby być podekscytowani i zadowoleni z tego, jak się sprawy mają. Mam nadzieję, że będą mogli kontynuować.

Przez całą karierę jasno mówiłem, że jestem fanem Tottenhamu i chciałbym, aby Tottenham dobrze sobie radził. Nie ma innej drużyny w Premier League, którą wspieram niż Tottenham.

Przeczytaj: Młody pomocnik Juventusu zamieszany w sprawę nielegalnych zakładów

Podczas gdy Spurs są na szczycie Premier League, Bayern Kane’a zajmuje dopiero trzecie miejsce w Bundeslidze – dwa punkty za liderem Bayerem Leverkusen po siedmiu meczach – chociaż napastnik nie miał problemów z dopasowaniem się, strzelając dziewięć goli w pierwszych 10 meczach we wszystkich rozgrywkach.

„Muszę też szanować Bayern Monachium i oczywiście fani wiedzą, że zawsze będę miał słabość do Spurs – nie ma co do tego wątpliwości – ale muszę skupić całą swoją uwagę na Bayernie Monachium i sprawić, że odniesiemy jak największy sukces” – dodał 30-latek.

Wiem, że na pewno pojawią się pytania, zwłaszcza gdy Tottenham będzie dobrze sobie radził. Oczywiście mam nadzieję, że poradzą sobie tak dobrze, jak to możliwe, ale moją główną uwagą jest to, gdzie jestem teraz i staram się występować dla Bayernu.