Horror piłkarskiej reprezentacji: „Pół godziny i wszyscy bylibyśmy martwi”

2
Reprezentacja Gambii była blisko katastrofy. (zdjęcie: Factbook Africa, x)

Reprezentacja Gambii w piłce nożnej w drodze na AFCON znalazła się w sytuacji zagrażającej życiu, gdy ich samolot awaryjnie wylądował.

W wyniku przerażającego obrotu wydarzeń, reprezentacja Gambii w piłce nożnej lecąca na Puchar Narodów Afryki (AFCON) na Wybrzeżu Kości Słoniowej znalazła się w sytuacji zagrażającej życiu, gdy samolot awaryjnie wylądował z powodu awarii dopływu tlenu.

CZYTAJ: Obrońca Man City został porzucony przez żonę

Do zdarzenia doszło zaledwie dziewięć minut po locie z Bandżulu do Abidżanu, w wyniku czego kilku graczy straciło przytomność. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, pilot podjął szybką decyzję o powrocie do Bandżulu. Zapasy tlenu w samolocie były krytycznie niskie, co powodowało u pasażerów silne bóle głowy i skrajne zawroty głowy.

AFCON 2023: Skład Gambii wrócił do Bandżulu. Reprezentacja Gambii w piłce nożnej szybko zawróciła do Bandżulu kilka chwil po wystartowaniu samolotu na Puchar Narodów Afryki.

Trener reprezentacji Gambii, Tom Saintfiet, tak opowiedział o tym niepokojącym doświadczeniu, stwierdzając: „Wszyscy mogliśmy nie żyć. Wszyscy szybko zasnęliśmy. Ja też. Miałem krótkie sny o tym, jak wyglądało moje życie. Naprawdę i prawdziwie.” Autokar podkreślił powagę sytuacji, podkreślając możliwość zatrucia tlenkiem węgla, gdyby lot trwał kolejne pół godziny.

W odpowiedzi na sytuację awaryjną, Gambijska Federacja Piłki Nożnej wydała oświadczenie, w którym potwierdziła problemy techniczne i utratę ciśnienia w kabinie. Zespół, w tym zawodnicy i personel, jest bezpieczny i cieszy się dobrym zdrowiem. Trwa dochodzenie w sprawie zdarzenia, a zespół techniczny ocenia pierwotną przyczynę problemów z tlenem i ciśnieniem w kabinie.

Były zawodnik Manchesteru United, Saidy Janko, udokumentował niepokojącą sytuację, krytykując warunki na pokładzie samolotu. Janko wyraził wdzięczność, że awaryjne lądowanie zapobiegło poważniejszym konsekwencjom, ale nazwał sytuację „niedopuszczalną”.

CZYTAJ: Lionel Messi przygotowuje się do „ostatniego pojedynku” przeciwko Cristiano Ronaldo

W związku z zaplanowanym na poniedziałek meczem otwarcia AFCON z Senegalem, trener Saintfiet odmówił wykorzystania tego samego samolotu w przyszłych podróżach, podkreślając potrzebę zapewnienia bezpieczniejszego środka transportu. Reprezentacja Gambii musi stawić czoła nie tylko wyzwaniom na boisku piłkarskim, ale także nieoczekiwanym przeszkodom podczas pełnienia obowiązków międzynarodowych, co podkreśla pilną potrzebę poprawy standardów bezpieczeństwa.