Klub Premier League odrzucił za swoją gwiazdę ofertę Tottenhamu

2
Gwiazda Młotów na celowniku Kogutów!

Tottenham Hotspur nie siedzi cicho tego lata. Planują ostrożnie transfery, celując w graczy, którzy mogą wzmocnić ich atak.

Jedno nazwisko przykuło ich uwagę. To ktoś, kto wyróżniał się w zeszłym sezonie wybuchowym tempem, technicznym geniuszem i nosem do goli.

W zeszłym tygodniu drużyna z północnego Londynu wykonała swój ruch. Złożyli ofertę w wysokości 55 milionów funtów. Nie była to przypadkowa oferta, była strategiczna.

Chcieli sprawdzonego napastnika. Thomas Frank chce kogoś wszechstronnego i niezawodnego. Potrzebuje on zawodnika, który potrafi zdobywać punkty, asystować i robić jedno i drugie z różnych pozycji na boisku.

Ale nie poszło zgodnie z ich planem. Klub, który ma tego zawodnika w swoich szeregach, nie tracił czasu i powiedział „nie”. Uważają, że gwiazda jest warta więcej, dużo więcej.

Przeczytaj także: Iga Świątek skupiona przed pojedynkiem z Danielle Collins

Wewnętrznie oczekują, że będzie regularnie osiągał dwucyfrowe wyniki. Dlatego obecna oferta jest daleka od przekonującej. Skomplikowane jest to, że zawodnik jest otwarty na przeprowadzkę, ale nie naciska na nią.

W zeszłym roku miał on solidny sezon i nadal się rozwija. Jest pewnym siebie piłkarzem. Jego obecny klub widzi go jako część swojego długoterminowego projektu.

Tottenham jednak raczej się jeszcze nie podda. Dostrzegli w nim talent i duży potencjał. Pracują nad pozyskaniem Mohammeda Kudusa.

Drybling, wizja i siła; zawodnik wydaje się być kompletnym pakietem.

„Koguty” wiedzą, co wnosi on do gry. Ale dopóki nie zostanie osiągnięta żądana cena, ta umowa pozostaje zawieszona.

Kudus był jednym z nazwisk omawianych podczas spotkania Tottenhamu z Thomasem Frankiem. Jest to piłkarz doceniany przez trenera.

Jak ujawnił TBR Football, zawodnikiem, o którym mowa, jest Mohamed Kudus z West Hamu United.

„Młoty” nie są jeszcze gotowe rozstać się z Ghańczykiem, nie na tych warunkach.

Przeczytaj także: Jürgen Klopp skomentował śmierć Diogo Joty. Poruszające pożegnanie piłkarza

Ponieważ okno jest nadal otwarte, sytuacja może się zmienić. Ale na razie Tottenham uderzył w ścianę. A West Ham trzyma się swojej pozycji.

Brak postów do wyświetlenia