Magdalena Fręch szykuje się do starcia z Sabalenką w ćwierćfinale Wuhan

4
Magdalena Fręch pierwszy raz w karierze ograła Beatriz Haddad Maię 6:3, 6:2 i awansowała do ćwierćfinału. (zdjęcie: Szymon Przybysz, x)

Magdalena Fręch awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Wuhan po zdecydowanym zwycięstwie 6-3, 6-2 nad Brazylijką Beatriz Haddad Maią.

Polska zawodniczka zaprezentowała imponującą formę, kontrolując mecz z minimalną liczbą niewymuszonych błędów i wielokrotnie przełamując serwis Haddad Maii. Zwycięstwo Fręch zapowiada trudny ćwierćfinał z Aryną Sabalenką.

Wuhan Open to jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w kalendarzu WTA, w którym stawką są znaczące punkty rankingowe. Oprócz Fręch, do ćwierćfinału dotarła również polska zawodniczka Magda Linette, która zmierzy się z amerykańską gwiazdą Coco Gauff. To dobry występ dla Polski w turnieju, a obie zawodniczki celują w osiągnięcie jak najlepszych wyników.

CZYTAJ: Magda Linette wkracza do ćwierćfinału Wuhan Open

Dominujący występ Fręch przeciwko Haddad Maii to obiecujący znak, ponieważ Polka przygotowuje się do najtrudniejszego jak dotąd testu w postaci Sabalenki. Z dwiema polskimi zawodniczkami wciąż w grze, Wuhan Open stał się przełomowym momentem zarówno dla Fręch, jak i Linette, pokazując rosnącą siłę polskiego tenisa kobiet.

CZYTAJ: Barcelona włączyła Szczęsnego do swojego składu na Ligę Mistrzów