Manchester City intensyfikuje wysiłki, aby usunąć z kontraktu klauzulę odstępnego Erlinga Haalanda, podczas gdy Real Madryt i Barcelona w dalszym ciągu przyglądają się norweskiemu napastnikowi.
Haaland, którego ojciec, Alf-Inge Haaland, jest byłym pomocnikiem Man City, już wcześniej oświadczył, że jego syn zamierza pozostać na Etihad Stadium przez pewien czas, chcąc zaprezentować swoje talenty w różnych ligach. Jego agentka, Rafaela Pimenta, określiła Madryt jako „krainę marzeń” dla zawodników, co jeszcze spotęgowało intrygę.
CZYTAJ: Haaland i Walker ścierają się z asystentem trenera Arsenalu po porażce City
Dyrektor sportowy Borussii Dortmund, Sebastian Kehl, przyznał, że Haaland nie ze swojej winy stał się „ciężarem szatni” z powodu ciągłych spekulacji transferowych. Doniesienia wskazywały, że klauzula transferowa Haalanda zacznie obowiązywać dopiero po wygaśnięciu kontraktu Pepa Guardioli z City w 2025 roku. Przedłużenie kontraktu Guardioli o dwa lata w zeszłym roku, przedłużające jego pobyt do 2025 roku, co ma kluczowe konsekwencje dla przyszłości Haalanda.
Norweski napastnik podpisał pięcioletni kontrakt z Manchesterem City w 2022 roku, zawierający klauzulę odstępnego w wysokości 200 milionów euro, która początkowo miała zostać aktywowana przed połową jego kontraktu. Uważa się jednak, że przedłużenie kontraktu Guardioli zmieniło datę aktywacji tej klauzuli na rok 2025. Manchester City jest obecnie zdecydowany całkowicie usunąć tę klauzulę ze względu na ciągłe zainteresowanie ze strony Realu Madryt i Barcelony, obawiając się możliwości zapewnienia usług Haalanda w przyszłych oknach transferowych przez interesujące się nim kluby.
Manchester City jest zainteresowany podpisaniem nowego kontraktu z Erlingiem Haalandem, dzięki czemu usunie klauzulę odstępnego i zmniejszy obawy, że Real Madryt lub Barcelona mogą go odciągnąć z klubu.
🚨 Manchester City are keen to give Erling Haaland a new contract, which will remove a reported £173m release clause and reduce fears that Real Madrid or Barcelona could lure him away.
(Source: Gazzetta dello Sport) pic.twitter.com/hGztZtKVdi
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) October 11, 2023
Haaland ma za sobą udany okres w Manchesterze City, strzelając 52 gole w swoim debiutanckim sezonie i zdobywając już osiem goli w tym sezonie. Jednak jego były dyrektor sportowy w Borussii Dortmund, Sebastian Kehl, wyraził obawy, że utrzymująca się niepewność co do przyszłości Haalanda może negatywnie wpłynąć na klub. Kehl zauważył, że Haaland jest w centrum uwagi zarówno w klubie, jak i poza nim, co sprawiło, że moment jego transferu do Man City był korzystny dla wszystkich zaangażowanych stron.
CZYTAJ: Trener Manchesteru City Pep Guardiola wyląduje w przyszłości w Juventusie?
Walka o usługi Haalanda pozostaje centralnym wątkiem na piłkarskim rynku transferowym, a Manchester City stara się umocnić swoją przyszłość na Etihad Stadium pośród zaciętej konkurencji.