
W meczu z Manchesterem United zostanie to posprzątane. Wcześniej wiosną tego roku David de Gea był łączony z powrotem na Old Trafford, ale legenda United przedłużyła kontrakt z Fiorentiną, podwoiła pensję i i tak wykluczyła się z gry. Kilku bramkarzy było łączonych z Czerwonymi Diabłami, w tym miesiącu dwóch bramkarzy było w centrum uwagi, wierzymy tylko w weterana z tej dwójki.
Według Corriere della Serra, Manchester United skupił się na bramkarzu Atalanty Marco Carnesecchim, a 24-latek w ciągu ostatniego roku szybko się rozwinął, co zostało nagrodzone powołaniem do reprezentacji Włoch. Atalanta nie spieszy się ze sprzedażą Carnesecchiego, z kontraktem do 2028 roku, ale powinna być otwarta na oferty w wysokości 40 milionów euro+.
PRZECZYTAJ: Gwiazda Manchesteru United Marcus Rashford odbywa samotrening w Hiszpanii
Jeśli Manchester United pójdzie tą drogą, dokonując 24-letniego zmiennika Onany, który ma na koncie 88 meczów na najwyższym poziomie rozgrywkowym we Włoszech, to proszenie się o kłopoty. Manchester United desperacko potrzebuje bramkarza, który poradzi sobie w najtrudniejszej lidze świata, klub nie może sobie pozwolić na bramkarza, który spędza 1-2 sezony dostosowując się do tempa i intensywności Premier League. Dla angielskich mediów podpisanie kontraktu z Carnesecchim będzie również pakietem prezentowym, w którym pierwsze oznaki słabości jako pierwszego bramkarza United zostaną rozdmuchane – i kontynuowane do końca sezonu.
To, czego Manchester United potrzebuje, a raczej musi mieć, to doświadczony bramkarz, który radził sobie w świetle reflektorów przy najtrudniejszych warunkach pracy – i z czasem sprawdził się w Premier League. Tą bramkarką jest Emi Martinez.
TyC Sports poinformował na początku tego roku, że zarząd Manchesteru United zwrócił się w styczniu do Aston Villi w sprawie potencjalnego podpisania kontraktu z Martinezem, ale zniechęcił ich popyt cenowy. Teraz sytuacja jest zupełnie inna, gdzie sam Martinez jest gotowy opuścić Villa Park – z wyraźnym faworytem: Manchesterem United.
Argentyński ESPN poinformował w weekend:
-Rozmowy już się rozpoczęły. Ze wszystkich opcji, jakie ma w najbliższej przyszłości, Manchester United jest tą, która ekscytuje go najbardziej. Kluby nie będą się spieszyć, ale tak, mogę potwierdzić, że kontakt między Manchesterem United a Martinezem już się rozpoczął… Dibu Martínez już wie, że Manchester United chce go w bramce w przyszłym sezonie, donosi ESPN.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Pierwszy transfer Tottenhamu pod zegarkiem Thomasa Franka zapowiada „gwarantowany sukces”
Martinez jest bramkarzem, który naprawdę wchodzi w skórę przeciwnikom, tworzy spokój i bezpieczeństwo we własnej obronie – i konsekwentnie gra na bardzo wysokim poziomie w najtrudniejszej lidze świata i dla mistrza świata Argentyny. Dokładnie to, czego potrzebuje Manchester United. 24-letni Włoch, który zaprezentował się bardzo obiecująco, ale ma na koncie mniej niż sto meczów na najwyższym poziomie rozgrywkowym we Włoszech, nie jest bramkarzem, który może zapewnić obronie i kibicom United niezbędne bezpieczeństwo w ostatniej obronie.
Emi Martinez musi zostać sprowadzony na Old Trafford.