Mecz Ligi Europy FC Barcelona – Manchester United już w czwartek

17
Zubimendi wzbudza zainteresowanie Barcelony. Xavi chce go mieć w swoim zespole. (zdjęcie: Aktualności na temat Man United, x)

Trener Barcelony Xavi musi obmyślić dobrą taktykę, aby zatrzymać Marcusa Rashforda, gdy katalońscy giganci spotkają się z Manchesterem United w barażu Ligi Europy na Camp Nou w czwartkowy wieczór.

Rashford jest w życiowej formie po tym, jak strzelił 13 goli w 15 meczach od powrotu z Mistrzostw Świata. Xavi zgadza się, że drużyna Erika ten Haga stwarza wiele zagrożeń, ale przyznaje, że Rashford jest zdecydowanie największym z nich.

Przeczytaj także: Skład reprezentacji Polski na Puchar Świata w Rasnovie

– To jeden z najgroźniejszych zawodników w Europie, w pełni się z tym zgadzam – powiedział trener Barcy przed pierwszym meczem. „Jest bardzo szybki, dobry drybler jeden na jednego i niebezpieczny w przejściach.

Trener Barcelony pochwalił również szefa United Erika ten Haga, mówiąc: „Jest świetnym trenerem. Całkowicie odwrócił sytuację w United
i nie było to łatwe. Jest trenerem ofensywnym i wszyscy trenerzy, którzy lubią grać w ten sposób, patrzą na niego.

Barcelona straciła tylko siedem goli przez cały sezon w La Liga, ale  nie wyszła z grupy Ligi Mistrzów, w którejbyły takie drużyny jak: Inter Mediolan i Bayern Monachium.

Przeczytaj jeszcze: Bayern Monachium lepszy od Paris Saint-Germain w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów

Xavi podkreślił również, że Frenkie de Jong jest szczęśliwy w klubie po tym, jak  United wykorzystując problemy finansowe Barcy, chciało zwabić holenderskiego asa na Old Trafford.

„Myślę, że był naprawdę zadowolony” – dodał Xavi. „Chciał zostać z nami, nie było wątpliwości. Jest naszym graczem i jestem bardzo zadowolony z jego przywództwa i wyników. Myślę, że Frenkie cieszy się z przebywania na boisku i to jest najważniejsze.

W play-off Ligi Europy dwa największe kluby w Europie walczą o miejsce w ostatniej 16 Ligi Europy. Jest to dalekie od ich dni chwały w Lidze Mistrzów, ale Xavi dodał: „Ostatecznie nie zasługujemy na bycie w Lidze Mistrzów, oni też nie. Ale poziom jest nadal bardzo wysoki”.