Erik ten Hag, menadżer Manchesteru United, stanowczo ucina wszelkie spekulacje dotyczące styczniowego odejścia Scotta McTominaya.
Pomimo wcześniejszych prób odciążenia pomocnika latem, imponujące występy McTominaya i niezachwiane zaangażowanie w klub uczyniły go nieocenionym nabytkiem, a jego niedawny zwycięski występ przeciwko Brentford jest przykładem jego znaczenia dla zespołu.
CZYTAJ: The Times: Ratcliffe kupuje część Manchesteru United
Podczas letniego okna transferowego, West Ham był bliski podpisania kontraktu za szkocką gwiazdę za 50 milionów funtów, a zainteresowanie jego usługami również wyraziło Newcastle. Jednak wpływ McTominaya na treningi i jego oddanie dla Manchesteru United doprowadziły do zmiany zdania menedżera Erika ten Haga, który obecnie postrzega go jako niezbędną część składu.
Bohaterskie wyczyny McTominaya w ubiegły weekend, kiedy wszedł na boisko jako zmiennik w końcówce meczu i strzelił dwa gole w doliczonym czasie gry, radykalnie zmieniając katastrofalną porażkę w nieprawdopodobne zwycięstwo z Brentford, jeszcze bardziej umocniły jego pozycję w klubie.
Jego wpływ nie ogranicza się do futbolu klubowego, ponieważ szkocki pomocnik pokazał, że potrafi strzelać bramki, reprezentując swój kraj, Szkocję, przeciwko Hiszpanii. Jego spektakularny gol z rzutu wolnego został kontrowersyjnie nieuznany, ale podkreślił jego zdolność do wywierania wpływu na arenę międzynarodową.
CZYTAJ: Jako pierwszy nabytek chce byłego bramkarza Manchesteru United
26-letni McTominay ma kontrakt na Old Trafford do lata 2025 roku, z opcją przedłużenia jego pobytu o kolejny rok. Będąc częścią Manchesteru United od szóstego roku życia i debiutując w pierwszym składzie w 2017 roku, prawonożny pomocnik rozegrał dla klubu 215 występów, zdobywając 21 bramek. Jego niezachwiana lojalność i niedawne znakomite występy ugruntowały jego najbliższą przyszłość jako istotny element składu Manchesteru United.