Nie było transferu dla Włocha Nicoló Zaniolo, mimo że to on „najbardziej zasłużył” na awans. Rozdźwięk między Roma, który w naturalny sposób stanął po stronie trenera Jose Mourinho, jest jasny. Dla żadnej ze stron nie ma „odwrotu”. 23-latek wciąż przebywa w Rzymie, co stawia Zaniolo duże przeszkody w przejściu do innego włoskiego klubu.
Chętnych było kilku, ale zamiast pożyczki, Roma zażądała drogiego zakupu. To było nie do zaakceptowania z dwóch powodów, po pierwsze, to było dużo pieniędzy, a po drugie, ze względu na cały hałas, w którym nie do końca wiadomo, w co wierzyć. Chcieli najpierw przetestować pomocnika, a potem ewentualnie kupić.
Czytaj: Zwycięstwo FC Barcelona w meczu z FC Sevilla
Było też kilka klubów Premier League, które były gotowe z dużymi książeczkami czekowymi, ale ze względu na język i „strach przed złą pogodą” Nicoló Zaniolo nie chciał iść. To musiało jeszcze bardziej rozzłościć Rzym!
Otworzyła się droga z dala od Rzymu, którą klub prawdopodobnie może zaakceptować. Jose Mourinho postrzega mecze w Turcji jako karę, idealną dla Zaniolo, któremu źle życzy.
Sky Sports donosi, że tureccy giganci Galatasaray rozpoczęli rozmowy z Roma w sprawie zdobycia podpisu Zaniolo. Z informacji wynika, że „tylko” zakup jest nadal możliwy, ale muszą być skłonni zapłacić.
Podpisanie będzie możliwe, ponieważ okienko transferowe w Turcji zamyka się 8 lutego.
Nicoló Zaniolo dołączył do Roma z Interu w 2018 roku i od tego czasu rozegrał dla klubu 128 meczów. Jego obecna umowa obowiązuje do 2024 roku.
Czytaj: Football-Insider: Liverpool rezygnuje z Keity