Nie pozwalają Hodgsonowi przejść na emeryturę

1
Menedżer Crystal Palace, Roy Hodgson, przechodzi badania w szpitalu. (zdjęcie: palace, twitter)

Roy Hodgson zastąpił Patricka Vieirę w funkcji trenera Crystal Palace. Najstarszy w historii Premier League szkoleniowiec wrócił do klubu, w którym pracował przez cztery sezony.

Hodgson został sprowadzony w marcu po tym, co wielu uważało za niepotrzebne zwolnienie Patricka Vieiry, ale trzy zwycięstwa pod okiem Hodgsona mówią wszystko. Crystal Palace pod wodzą Roya Hodgsona wygrało już 3 mecze z rzędu, strzelając 9 bramek.

CZYTAJ: Bayern Monachium nie zamierza negocjować z Liverpoolem

Według The Telegraph, Palace zdali sobie sprawę, że potrzebują trenera. Mając młodszego stałego trenera od przyszłego sezonu, klub chce zatrzymać Hodgsona jako mentora.

Crystal Palace chce, aby Roy Hodgson pozostał w klubie i pracował z kolejnym menedżerem po tym, jak doprowadził ich na skraj bezpieczeństwa w Premier League po powrocie na Selhurst Park.

75-letni Hodgson wrócił z emerytury, aby uratować sezon Palace po zwolnieniu Patricka Vieiry i zaplanował trzy kolejne zwycięstwa, dzięki czemu klub awansował na 12. miejsce w tabeli, mając dziewięć punktów przewagi nad strefą spadkową.

Jego posada obowiązywała do końca sezonu i zrozumiałe jest, że Palace jest otwarte na jego pozostanie na jakimś stanowisku, być może obok młodszego menedżera, który ostatecznie przejmie pełną kontrolę nad drużyną. Niezależnie od profilu następnego mianowanego, uważa się, że Hodgson może odegrać ważną rolę.

Palace jest teraz jednym z klubów w Premier League z menedżerami mianowanymi do końca sezonu po zwolnieniach. Tottenham, Leicester City, Leeds United, Southampton i Chelsea również krótkoterminowo zatrudniły menadżerów.

Hodgson został mianowany 21 marca, a wieloletni asystent Ray Lewington wrócił jako trener pierwszego zespołu i jak dotąd poprowadził Palace do zwycięstw nad Leicester, Leeds i Southampton, zdobywając 36 punktów.

Obrońca Palace, Joel Ward, rozmawiając z BBC, powiedział, że Hodgson przyniósł drużynie wolność. „Powrót Roya i przejęcie steru dało ludziom trochę uniesienia i swobodę wyrażania siebie. W tej chwili wszyscy śpiewają ten sam hymn, a wyniki mówią same za siebie”.