Choć Red Bull dominuje tegoroczny sezon, dzięki znakomitemu Maxowi Verstappenowi, który wygrywa niemalże wszystko, ma pewien problem. Wadliwe skrzynie biegów. Przez to Verstappen dostał karę startową przed rozpoczęciem kwalifikacji do Grand Prix Belgii, co stawia go w kłopotliwej sytuacji.
Patrząc na tegoroczne wyniki Red Bulla i ciągle zwycięstwa Maxa Verstappena, można byłoby powiedzieć, że zespół stworzył Holendrowi bolid idealny. Tak jednak nie jest i sam Verstappen podkreślał to od początku sezonu.
Max Verstappen od początku sezonu narzeka na skrzynie biegów w swoim bolidzie. Zresztą nie on jedyny. To postawiło Red Bull w słabej sytuacji, ponieważ w tym roku Formuła 1 ustanowiła limit czterech wymian tego elementu, nie można więc robić tego w nieskończoność. Co więcej, gdy kierowca wykorzysta już ten limit i go przekroczy, to spotyka go kara. Po jego przekroczeniu kierowca otrzymuje karę przesunięcia o 5 miejsc na polach startowych.
Taki los spotkał właśnie Maxa Verstappena, który dostał karę startową przed rozpoczęciem kwalifikacji do Grand Prix Belgii. Dzisiejsze kwalifikacje będą więc niezwykle ciekawe do oglądania, ponieważ Verstappen wystartuje w weekend w głównym wyścigu z pozycji o pięć oczek niższej od tej, którą uda mu się wywalczyć w kwalifikacjach.
Który będzie Verstappen?
CZYTAJ: Ostatni rekord najlepszego pływaka w historii, Michaela Phelpsa, pobity!
CZYTAJ: Kevin Spacey uniewinniony! Aktor oczyszczony z wszelkich zarzutów przestępstw seksualnych
