Novak Djokovic wywołał największy skandal zeszłego sezonu, kiedy próbował wjechać do Australii i został deportowany za nieprawidłowości w dokumentach. Pierwotnie Serb dostał trzyletni zakaz wstępu do kraju, ale został on cofnięty w listopadzie 2022 roku. Djokovic weźmie więc udział w Australian Open 2023. Żywa legenda tenisa John McEnroe ocenia szanse Serba na wygraną po zeszłorocznym skandalu.
Przypomnimy, o co chodziło w australijskim skandalu z udziałem Djokovica
Na początku 2022 roku Australia wymagała szczepień na COVID-19 od wszystkich wjeżdżających do kraju. Bycia zaszczepionym wymagały również władze wielkoszlemowego Australian Open. Niezaszczepiona osoba mogła wjechać do kraju i wziąć udział w turnieju wyłącznie po okazaniu dokumentu potwierdzającego, że z określonych przyczyn medycznych nie może zostać zaszczepiona.
Powszechnie wiadomo, że Novak Djokovic jest przeciwny jakimkolwiek szczepionkom. Nic więc dziwnego, że cały świat przyglądał się Serbowi, czekając na jego decyzję o wycofaniu się z Australian Open lub zaszczepieniu umożliwiającym mu grę bez przeszkód. Novak Djokovic pozostał wierny swoim przekonaniom i nie przyjął szczepionki. Był za to jednym z nielicznych graczy, którym zatwierdzono zaświadczenie zwalniające ze szczepienia przez organizację Tennis Australia i australijski departament zdrowia. Powodem było przejście przez Djokovica COVID-19 na kilka tygodni przed przylotem do Australii.
Finalnie Djokovicowi i tak odmówiono wstępu do Australii. Serb został cofnięty na przejściu granicznym ze względu na nieprawidłowości w dokumentach. Władze ustaliły, że wbrew jego oświadczeniu nie spełnia wymogów wjazdu dla niezaszczepionego podróżnego, na podstawie którego otrzymał zwolnienie, ponieważ członek jego zespołu wsparcia zaznaczył pole w formularzu zgłoszeniowym, stwierdzając, że nie wyjeżdżał za granicę dwa tygodnie przed wyjazdem do Australii. Djokovic był jednak w tym czasie w Hiszpanii. Jego wiza została anulowana i był przetrzymywany w hotelu dla imigrantów przez kilka dni w oczekiwaniu na rozprawę sądową.
W dniu 10 stycznia Federalny Sąd Okręgowy i Rodzinny Australii nakazał zwolnienie Serba i zasądził koszty, orzekając, że proces anulowania wizy podjęty przez australijskich funkcjonariuszy granicznych był wadliwy, ponieważ nie dali Djokovicowi wystarczającej ilości czasu na skontaktowanie z prawnikami i władzami tenisowymi przed oficjalnym przesłuchaniem. W dniu 14 stycznia australijski minister ds. imigracji, skorzystał jednak ze swoich uprawnień na mocy Ustawy o migracji z 1958 r., aby znów anulować wizę Djokovica, powołując się na względy zdrowotne i porządkowe Australii. Djokovic dostał trzyletni zakaz wstępu do Australii za wspomniane nieprawidłowości.
Przypomnijmy, że Australia niezwykle surowo przestrzegała wówczas swoich restrykcji.
Trzyletni zakaz wstępu Novaka Djokovica do Australii cofnięty! Serb zagra na Australian Open 2023!
Novak Djokovic zastosował się do zakazu i opuścił Australię po decyzji ministra ds. imigracji. Rozpoczął jednak batalię sądową mającą znieść zakaz. Na szczęście dla Serba, od listopada 2022 r. zakaz wydawania wiz został zniesiony przez nowo wybranego ministra ds. imigracji Andrew Gilesa. Djokovic zagra więc w Australii.
Djokovic jest już w Australii od ponad tygodnia. Swój triumfalny powrót zaznaczył świetnym występem w Adelajdzie. Z powrotu Djokovica do Australii cieszy się jego odwieczny rywal, Rafael Nadal. Hiszpan stwierdził, że obecność Serba na turnieju jest dobra dla popularności turnieju i dyscypliny oraz podnosi poprzeczkę w rywalizacji, co gwarantuje świetne sportowe emocje.
Novak Djokovic jest dziewięciokrotnym zwycięzcą Australian Open.
John McEnroe ocenia szanse Djokovica w Australian Open 2023
Były mistrz Wielkiego Szlema John McEnroe wierzy, że wspomnienia deportacji Djokovica pozostaną. W rozmowie z Eurosportem McEnroe sugeruje, że wspomnienia o tym, przez co Djokovic przeszedł rok temu, nie mogą zostać wymazane i będzie o tym pamiętać, gdy wróci do Melbourne. Amerykanin twierdzi, że przez to powrót Djokovica będzie słodko-gorzki i w początkowej fazie turnieju może on pokazywać dużo rezerwy. Nie wiadomo, jak Serb sobie z tym poradzi. Patrząc jednakże na jego ducha walki, może to zwiększyć jego determinację i uczynić najgroźniejszym z rywali dla Rafaela Nadala, który broni zdobytego przed rokiem tytułu.
Novak Djokovic nie chowa urazy
W rozmowie z dziennikarzami Novak Djokovic przyznał, że na zawsze zapamięta zeszłoroczne wydarzenia. Nie chowa jednak urazy. Przyznał, że chce zostawić ten epizod za sobą, a jego powrót do Australii po tak niemiłych doświadczeniach świadczy o jego miłości do tego miejsca.