
W tym tygodniu zaniepokojony Paul Parker wyszedł na boisko i pomyślał, że klub, w którym służył w latach 90., może zmierzać w kierunku kolejnego sezonu „Teatru Koszmarów” na Old Trafford. Były zawodnik United wezwał do co najmniej czterech transferów przed rozpoczęciem sezonu, aby tego uniknąć. W czwartek odbyło się kolejne podpisywanie. Ekscytująca, ale nie taka, na którą czekał Parker.
Dla Enzo Kana-Biyika, wielkiego dnia podpisania kontraktu z jednym z największych klubów na świecie, 18-latek przeszedł przez akademię Le Havre i był o krok od swojego debiutu w seniorskiej drużynie. Teraz nie będzie debiutu dla utalentowanego napastnika, nawet w Manchesterze United.
PRZECZYTAJ: O rany! Gotów zerwać kontrakt zawodnika za 70 milionów euro, aby zrobić miejsce dla Jadona Sancho
United donosi, że nowo podpisany zawodnik zostanie wysłany bezpośrednio na wypożyczenie do należącego do INEOS Lozanny-Sportu w szwajcarskiej piłce nożnej. Kana-Biyik jest uważany we Francji za wielki talent napastnika i strzelał gole dla drużyny Le Havre. Francuskiemu klubowi nie udało się przekonać nastolatka do przedłużenia wygasającego latem kontraktu, dla Manchesteru United był to więc „wolny transfer” z zawodnikiem, który ma za sobą siedem występów w reprezentacji Francji U18.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Christian Nørgaard rezygnuje z opaski kapitańskiej i przechodzi do Arsenalu
Oczywiste jest, że Manchester United pracuje teraz nad tym, aby uniknąć lat posuchy bramkowej wśród swoich napastników w ciągu najbliższych pięciu lub dziesięciu lat. Zostanie tu zbudowana grupa napastników, którzy będą walczyć o to, aby być tym, który przywróci klub do wielkości. Kana-Biyik powinien mieć potencjał.