Evan N’Dicka porozumiał się w sprawie transferu z Eintrachtu Frankfurt do FC Barcelony – pisze niemiecki Sport1.
Powołując się Sport1, władze klubu ustaliły już warunki kontraktu z Evanem N’Dicką, środkowym obrońcą Eintrachtu Frankfurt i jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji w Bundeslidze. FC Barcelona i N’Dicka porozumieli się, ale transfer nie jest jeszcze ustalony. Barcelona musi podjąć decyzję do początku marca. N’Dicka czeka, a jego kontrakt wygasa latem tego roku – napisał na Twitterze Christopher Michel.
Przeczytaj także: Liverpool przerywa złą passę i wygrywa z Evertonem
Francuzowi kończy się umowa z niemieckim klubem właśnie w czerwcu tego roku. Szanse na jego przedłużenie są iluzoryczne.
– Szanse Eintrachtu na przedłużenie wygasającego latem kontraktu maleją do zera. Philip Holzer , przewodniczący rady nadzorczej powiedział niedawno w wywiadzie dla Frankfurter Rundschau: – Zawsze jest trochę szczątkowej nadziei – czytamy w Sport1.
Przeczytaj jeszcze: Jaki pomysł ma AC Milan na mecz z Tottenhamem?
Ze względu na problemy finansowe, prezesi FC Barcelony najczęściej zwracają uwagę na zawodników, których będą mogli pozyskać na zasadzie wolnego transferu. Na celowniku ma być prawy obrońca, defensywny pomocnik i napastnik.
Jeśli N’Dicka trafi do FC Barcelony, będzie musiał zmierzyć się ze sporą konkurencją. W tym momencie na środku obrony grają Ronald Araujo i Andreas Christensen. Oprócz tego jest jeszcze Eric Garcia.
