Ole Gunnar Solskjaer stawia na szwedzkiego napastnika, czekając na możliwość podpisania kontraktu z Alexandrem Sørloth

0

Norweski napastnik Alexander Sørloth ma sposób na znalezienie drogi do bramek, w zeszłym sezonie jako zawodnik Villarrealu zajął drugie miejsce na liście najlepszych strzelców La Liga. Sørloth nadal strzela gole, ale w mniejszym stopniu menedżer Diego Simeone zdecydował się wykorzystać 29-latka jako swego rodzaju super rezerwowego, obiecując jednocześnie więcej czasu gry w przyszłości.

Ole Gunnar Solskjaer jako nowo mianowany menedżer Besiktas chce pozyskać Alexandra Sørlotha w styczniu, co jest mile widziane przez zarząd klubu. – Wciąż mają świeże wspomnienia o tym, jak to było być po przeciwnej stronie „norweskiego Wikinga”, gdy w sezonie 2019/2020 dla Trabzonsporu został królem strzelców Süper Lig.

Świadomość, że pozyskanie Alexandra Sørlotha może być trudne, skłoniła klub do pozyskania szwedzkiego napastnika Victora Edvardsena. W tym sezonie strzelił pięć goli i zaliczył trzy asysty w 22 meczach dla holenderskiej drużyny Go Ahead Eagles.

W tureckich mediach mnożą się plotki, że Edvardsen szuka transferu do Besiktasu.

Turecki dziennikarz Tuğba Hacıbayramoğlu twierdzi, że Edvardsen znajduje się na liście Besiktasu innych opcji na pozycję napastnika.

Powodem zainteresowania Edvardsenem jest to, że asystent trenera Solskjaera, Erling Moe, jest wielkim wielbicielem Szweda. Mówi się, że Moe chciał podpisać kontrakt z Edvardsenem przy kilku okazjach podczas jego pracy jako trenera w norweskim Molde.

Victor Edvardsen wcześniej reprezentował takie kluby jak Degerfors i Djurgården w Szwecji. 29-latek dorastał w IFK Göteborg. – Oczywiście łatwiej i taniej będzie go sprowadzić niż Alexandra Sørlotha, w końcu gra w holenderskim klubie z podwórka.