Phillips był rozczarowany uwagami Guardioli. „Czułem się jak g****”

3
Piłkarz Manchesteru City ma żal do Guardioli. "Można to było załatwić w inny sposób"

Kalvinowi Phillips nie było miło, gdy menadżer Manchesteru City, Pep Guardiola, publicznie wypowiadał się na temat jego problemów z wagą w zeszłym sezonie. Pomocnik, który był starterem reprezentacji Anglii podczas EURO 2020, jest obecnie wypożyczony do West Hamu United.

Ten artykuł szczegółowo opisuje emocjonalne i zawodowe zmagania piłkarza Phillipsa podczas jego pobytu w Manchesterze City, zwłaszcza pod wodzą Pepa Guardioli.

Szczere uwagi Phillipsa udzielone w wywiadzie dla The Observer rzuciły światło na złożoność i presję nieodłącznie związaną ze sportem zawodowym, zwłaszcza na najwyższym poziomie.

Przyznanie się Phillipsa do stresu i nieszczęścia podczas pobytu w Manchesterze City pokazuje, jakie psychiczne i emocjonalne skutki może wywierać ten sport na zawodnikach.

CZYTAJ: Robert Karaś surowo ukarany za doping 

Wydaje się, że jego relacje z Guardiolą były napięte, szczególnie ze względu na kwestie takie jak sprawność fizyczna i kontrola wagi, które mają kluczowe znaczenie w sporcie zawodowym, ale także drażliwe tematy, które mogą mieć wpływ na pewność siebie i poczucie własnej wartości zawodnika. Jakiś czas temu – podczas leczenia kontuzji – Phillips został publicznie skrytykowany przez swojego szkoleniowca, że ten nie ma urazu, tylko ma nadwagę. 

Uznanie przez Phillipsa zasadności obaw Guardioli, a jednocześnie wskazanie, że podejście mogło być bardziej empatyczne, podkreśla delikatną równowagę, jaką trenerzy muszą utrzymywać pomiędzy zachęcaniem swoich zawodników do osiągania doskonałości a wspieraniem ich dobrego samopoczucia.

 Po mundialu było prawdopodobnie najciężej, kiedy Pep Guardiola wyszedł publicznie i powiedział, że mam nadwagę. Miał rację, ale można to było załatwić w inny sposób. Zgadzałem się z nim, ale te słowa mocno odbiły się na mojej pewności siebie i tym, jak czułem się w Man City. Po prostu czułem się jak g****. To był prawdopodobnie najgorszy punkt, jeśli chodzi o pewność siebie – powiedział Anglik.

– Moja rodzina też nie była z tego zadowolona, zwłaszcza moja mama. Ludzie mogą powiedzieć, że mają nadwagę, u niektórych osób nadwaga wynosi około 10 kg, a ja byłem niecałe 2 kilo powyżej prawidłowej wagi.

Przejście do West Hamu United oznacza nowy rozdział w jego karierze, choć niesie ze sobą pewne wyzwania, o czym świadczy znaczna porażka z Arsenalem 0:6. Posunięcie to może oznaczać nowy początek i szansę dla Phillipsa na odbudowanie pewności siebie i zaprezentowanie swoich umiejętności w nowym środowisku. Jednak dotkliwa porażka z Arsenalem wyraźnie przypomina o nieustannej konkurencyjności Premier League oraz ciągłej adaptacji i odporności wymaganej od graczy.

CZYTAJ: Piłkarz Man City podpisał siedmiocyfrowy kontrakt z Pepsi za nową reklamę

Fabuła koncentruje się nie tylko na osobistych doświadczeniach i uczuciach Phillipsa, ale porusza także szersze tematy, takie jak wpływ stylów trenerskich na wyniki zawodników, znaczenie zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia w sporcie oraz wyzwania związane z przechodzeniem między klubami w wysoce konkurencyjnej lidze.

Doświadczenia Phillipsa podkreślają wieloaspektowy charakter sportu zawodowego, w którym na sukces i dobre samopoczucie wpływa złożona interakcja czynników fizycznych, psychicznych i emocjonalnych.