
Joshua Zirkzee nie wykorzystał szansy, jaką otrzymał w haniebnej porażce 0-1 na Old Trafford z Evertonem w poniedziałek.
Everton i Manchester United mają tylko po 18 punktów w Premier League po 12 meczach. (podobnie jak Tottenham i Liverpool)
Przeczytaj: Kibice Liverpoolu wściekli się po komentarzu o Slotach!
Manchester United podpisał latem kontrakt z Benjaminem Šeško w transakcji wartej do 74 milionów funtów, ale w tym sezonie zdobył on tylko dwie bramki i obecnie jest nieobecny z powodu kontuzji kolana.
Jego kontuzja sprawiła, że Joshua Zirkzee zadebiutował w pierwszym składzie sezonu przeciwko Evertonowi, ale reprezentant Holandii nie zdołał wywrzeć większego wpływu przeciwko drużynie Davida Moyesa.
Zirkzee przyciągnął zainteresowanie klubów takich jak AC Milan, West Ham i Aston Villa, a United będą musieli sprowadzić nowego napastnika, jeśli pozwolą mu odejść. Przyjrzeliśmy się pięciu napastnikom, na których United mogłoby realistycznie zaatakować w styczniowym oknie transferowym.
Serhou Guirassy
Choć Šeško ma potencjał, by stać się jednym z najlepszych napastników w Europie, United potrzebują doświadczonego numeru dziewięć, który będzie gotowy wejść i od razu wywrzeć wrażenie.
Manchester United może otrzymać szansę na podpisanie Guirassy’ego, który w poprzednich dwóch sezonach zdobył więcej bramek niż Šeško w Bundeslidze.
29-latek zdobył 28 bramek w 28 meczach Bundesligi dla Stuttgartu w sezonie 2023/24, zanim przeniósł się do Borussii Dortmund i zdobył 21 bramek w 30 meczach Bundesligi w sezonie 2024/25.
W zeszłym sezonie zdobył także 13 bramek w Lidze Mistrzów Mistrzów i cztery gole w Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA dla Dortmundu, co zwiększyło jego dorobek w sezonie 2024/25 do 38 goli we wszystkich rozgrywkach.
Napastnik nie osiągnął jeszcze szczytowej formy w pierwszych miesiącach tego sezonu, ale wciąż ma na koncie dziewięć bramek i cztery asysty w 17 występach we wszystkich rozgrywkach.
W kontrakcie z Dortmundem ma klauzulę wykupu na 50 milionów euro, choć będzie ona dostępna tylko dla nieokreślonej grupy „elitarnych klubów”.
Jeśli United znajdzie się na tej liście i zdecyduje się podpisać kontrakt z Gwinejczykiem w styczniu, może on od razu trafić do drużyny, ponieważ jego kraj nie zakwalifikował się do Pucharu Narodów Afryki.
Dušan Vlahović
Vlahović wybuchł na światło dzienne po zdobyciu 49 bramek w 108 występach dla Fiorentiny i dołączył do Juventusu w styczniu 2022 roku w transakcji wartej do 66,6 miliona funtów.
Choć napastnik nie spełnił oczekiwań w Turynie, wciąż ma przyzwoity rekord 64 goli i 16 asyst w 161 występach dla „La Vecchia Signora”.
Jego kontrakt wygasa pod koniec sezonu 2025/26, a negocjacje dotyczące nowego kontraktu utknęły w martwym punkcie, ponieważ Juventus chce, by serbski reprezentant przyjął obniżkę pensji.
Jeśli nie uda im się dojść do negocjacji, mogą sprzedać go w styczniowym oknie transferowym, by uniknąć utraty 25-latka na wolnym transferze przyszłego lata.
Jean-Philippe Mateta
United latem podpisali kontrakty z Bryanem Mbeumo i Matheusem Cunhą, ponieważ obaj byli doświadczonymi napastnikami Premier League i nie potrzebowali czasu na adaptację do nowej ligi.
Tego samego nie można powiedzieć o Šeško, który przybył z RB Lipsk i przyznał, że „poziom jest znacznie wyższy” w Premier League niż w Bundeslidze.
Jay Floe, dziennikarz Time People World, zasugerował, że Manchester United nadal będzie priorytetowo podpisywać zawodników z doświadczeniem w Premier League w przyszłych oknach.
Przypisuje się im zainteresowanie Matetą, który przez ostatnie dwa i pół sezonu systematycznie poprawiał się w Crystal Palace.
28-latek zdobył 16 goli w Premier League w sezonie 2023/24, 14 w sezonie 2024/25 i obecnie sześć goli w lidze w tym sezonie.
Jego kontrakt na Selhurst Park wygasa pod koniec sezonu 2026/27, a ostatnie doniesienia sugerują, że negocjacje dotyczące nowego kontraktu utknęły w martwym punkcie z powodu jego wymagań dotyczących wynagrodzenia.
Palace zaraz straci Marca Guéhiego na wolny transfer latem i może sprzedać Matetę za około 40 milionów funtów, próbując uniknąć powtórzenia tej sytuacji.
Ivan Toney
Toney ma także udokumentowane osiągnięcia w Premier League, zdobywając 36 bramek w 83 występach w najwyższej klasie rozgrywkowej dla Brentford.
Napastnik dołączył do Al-Ahli w 2024 roku i zdobył 41 bramek w 61 występach dla klubu ligi saudyjskiej, pomagając mu zdobyć Azjatyckie Mistrzowskie Ligi oraz Superpuchar Arabii Saudyjskiej.
Pomimo imponującego grania bramkarskiego, od finału Euro 2024 rozegrał dla Anglii zaledwie dwie minuty i obecnie wygląda na to, że nie dostanie się do kadry Thomasa Tuchela na Mistrzostwa Świata.
29-latek powiedział bliskim współpracownikom, że jest gotów zaakceptować obniżkę wynagrodzenia, by wymusić powrót do Premier League w styczniowym oknie transferowym.
Transfer na Old Trafford oznaczałby ponowne połączenie Toneya z Bryanem Mbeumo po rozegraniu 119 meczów u boku kameruńskiego reprezentanta w Brentford.
Stworzyli imponujący duet na stadionie Gtech Community Stadium, gdzie Mbeumo zdobył 15 goli dla Toneya, a ten drugi cztery dla Toneya.
„Widzieliśmy dziś relację Bryana i Ivana i są dynamicznym duetem – podobnym do (Dwighta) Yorke’a i (Andy’ego) Cole’a” – powiedział menedżer Brentford Thomas Frank po zwycięstwie 2-0 nad Wolves w 2021 roku.
United mogą powtórzyć tę współpracę, jeśli w styczniu sprowadzą Toneya na Old Trafford, choć będą musieli zmierzyć się z konkurencją ze strony Tottenhamu i Evertonu.
Danny Welbeck
Absolwent akademii United, Welbeck zdobył 29 bramek w 142 meczach dla swojego klubu z dzieciństwa, zanim w 2014 roku dołączył do Arsenalu w ramach umowy za 16 milionów funtów.
Miał okres naznaczony kontuzjami na Emirates, ale od tego czasu stał się kluczowym zawodnikiem Brighton & Hove Albion i był ich współnajlepszym strzelcem w Premier League w zeszłym sezonie z 10 golami.
The Athletic ujawnił, że United rozważali warunki powrotu go na Old Trafford tego lata, ponieważ uważali, że wniesie do składu doświadczenie, jakość techniczną i dziedzictwo.
Jednak współwłaściciel United, Sir Jim Ratcliffe, nie zatwierdził dwuletniego kontraktu dla 34-latka, a transfer nie doszło do skutku.
Teraz mogą żałować tej decyzji, ponieważ napastnik zdobył od tamtej pory siedem goli w 12 meczach Premier League w tym sezonie, w tym znakomity rzut wolny w przegranym 4-2 meczu Brighton z United.
Tylko Erling Haaland z Manchesteru City i Igor Thiago z Brentford mają więcej bramek w Premier League niż Welbeck w sezonie 2025/26 do tej pory.
„Dużo o nim mówimy przez cały sezon,” powiedział trener Brighton, Fabian Hurzeler. „Jest jak dobre czerwone wino, im starszy, tym lepszy, i bardzo się cieszymy, że jest w naszej drużynie jako lider, zawodnik, osobowość.”
Jednak jego kontrakt z Brighton wygasa na koniec sezonu i rozsądna umowa może być możliwa dla United w styczniowym oknie transferowym.
Przeczytaj na Radiosporten: Napastnik strzelca Erik Botheim wkrótce wróci















