
Bayern Monachium nie zrezygnował z pozyskania Luisa Diaza z Liverpoolu, mimo że ich początkowa oferta została odrzucona. Niemiecki mistrz podobno szykuje nową ofertę, ale nie jest skłonny przekroczyć pewnego limitu finansowego. Jeśli Liverpool nadal będzie stawiał opór, Bayern jest gotowy zwrócić uwagę na alternatywne cele – z Malickiem Fofaną z Lyonu jako potencjalną opcją.
Bayern szuka lewoskrzydłowego
Gigant Bundesligi szuka nowego lewego skrzydłowego. Podczas gdy pozyskanie Michaela Olise z Crystal Palace pokryło zapotrzebowanie na prawą flankę, lewa strona jest nadal nierozwiązaną kwestią. Leré Sané odszedł do Turcji, oczekuje się, że Kingsley Coman opuści klub, a przyszłość Serge’a Gnabry’ego jest niepewna. Odejście Thomasa Müllera i kontuzja Jamala Musiali jeszcze bardziej ograniczyły możliwości ofensywne Bayernu.
Przeczytaj: Szok! Nowy klub rzuca się w wir negocjacji z Alexandrem Isakiem
Kilku bramkarzy już odrzuciło Bayern, w tym Nico Williams z Athletic Bilbao, który zdecydował się pozostać w Hiszpanii. Luis Diaz, który jest uważany za wymarzony nabytek klubu, jest podobno zainteresowany przeprowadzką do Monachium i zaoferowano mu nawet pięciokrotność jego obecnej pensji w Liverpoolu.
Diaz chętny, ale Bayern ma ograniczenia
Kolumbijski skrzydłowy jest otwarty na przenosiny do Bayernu, ale początkowa oferta niemieckiego klubu w wysokości 68 milionów euro została odrzucona. Mówi się, że Liverpool nie jest skłonny rozważyć transakcji poniżej 75 milionów euro. Bayern niechętnie sięga tak wysoko i teraz rozważa inne opcje, w tym młodsze i mniej znane nazwiska.
Jednym z takich zawodników jest Eberechi Eze, który wcześniej nawiązał silną współpracę z Olise w Crystal Palace. Jednak reprezentant Anglii podobno woli przeprowadzkę do Arsenalu. W rezultacie Bayern zaczął szukać bardziej przystępnych cenowo i mniej znanych opcji.
Malick Fofana na radarze
Jednym z rozważanych nazwisk jest Malick Fofana z Lyonu. Oczekuje się, że francuski klub sprzeda tego lata kilku zawodników z powodu trudności finansowych, a Fofana jest jednym z ich najbardziej wartościowych graczy. Transfer może być możliwy za około 35 milionów euro.
20-letni reprezentant Belgii zaimponował w zeszłym roku, zwłaszcza w Lidze Europy przeciwko Manchesterowi United. Fofana, który jest produktem akademii Gandawy, strzelił 11 goli i zaliczył sześć asyst we wszystkich rozgrywkach. Chociaż nie jest jeszcze na poziomie Diaza czy Williamsa, potencjał jest wyraźny i będzie znacznie tańszą opcją.
Jednak Bayern nie jest osamotniony w swoim interesie. Nottingham Forest podobno rozważało również złożenie oferty za skrzydłowego. Nie wiadomo jeszcze, czy Fofana jest rozwiązaniem problemu lewego skrzydła Bayernu, ale Bawarczycy mogą być zmuszeni do szybkiego działania, jeśli pogoń za Diazem nie posunie się naprzód.
Czytaj na F7: Netflix tworzy serial aktorski Assassin’s Creed (w końcu!)