
Zeszłego lata kibice Realu Madryt oddali hołd swojemu wielkiemu geniuszowi środka pola, Toniemu Kroosowi. Niemiec wypolerował i odłożył buty na półkę, dla Kroosa gra w piłkę nożną po dziesięciu latach spędzonych w najlepszym klubie świata nie wchodziła w grę. Kibice Realu nie zastanawiali się nad tym nic więcej, dostali Kyliana Mbappe. Dzięki temu najlepszy klub na świecie stałby się niezwyciężony. Zakończył się sezonem bez tytułów i uświadomieniem sobie, jak kluczową rolę odegrał Kroos w sukcesach Realu Madryt w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Teraz zostanie to poprawione, ale może to zająć trochę czasu.
Nic dziwnego, że Xabi Alonso priorytetowo potraktował podpisanie kontraktu z nowym pomocnikiem jako kolejny duży ruch na rynku transferowym. Nawet z Deanem Huijsenem, Trentem Alexandrem-Arnoldem, Alvaro Carrerasem i Franco Mastantuono tego lata, godny następca Kroosa powinien i musi być na miejscu, donosi Diario AS. Wyzwaniem jest znalezienie odpowiedniego.
PRZECZYTAJ: „Ten sezon będzie inny” – Martin Ødegaard prowadzi Arsenal aż do tytułu Premier League
Gwiazdor Manchesteru City Rodri wciąż jest faworytem, ale Real przyglądał się również Nicolo Barelli, Enzo Fernandezowi i Alexisowi Mac Allisterowi. Trio zostało porzucone z rzędu, w końcu mają długoterminowe kontrakty. Kontrakt Rodriego z Manchesterem City wygasa w 2027 roku, co daje Madrytowi nadzieję, że uda im się skusić go do odejścia z Etihad Stadium.
Real Madryt uważnie monitoruje sytuację Rodriego, ale pozostaje sceptyczny ze względu na jego niedawną poważną kontuzję kolana, która wykluczyła hiszpańską gwiazdę z gry na dziewięć miesięcy. Rodri doznał również kolejnej porażki na Klubowych Mistrzostwach Świata, co oznacza, że Los Blancos mogą być zmuszeni czekać. Krater pozostawiony przez Toni Kroos jest nadal otwarty. Ponadto Real będzie mógł sprawdzić się w tym sezonie bez Luki Modricia.
Czytaj dalej Popidol: Wszystkie piosenki na ścieżce dźwiękowej do filmu „I Know What You Did Last Summer”