Roland Garros. Djokovic króluje pod nieobecność króla

3
Novak Djokovic (CNN)

Novak Djokovic wygrywa swój trzeci tytuł Roland Garros. Serb króluje na paryskich kortach pod nieobecność króla turnieju, 14-krotnego mistrza imprezy, Rafaela Nadala.

Tegoroczna edycja Roland Garros była inna niż poprzednie 18 edycji. Na paryskich kortach zabrakło bowiem niekwestionowanego króla turnieju Rafaela Nadala, który zwyciężył paryskiego szlema rekordowe 14 razy. Hiszpan wycofał się z imprezy z powodu kontuzji i operacji biodra. Decyzja Nadala o rezygnacji z udziału w turnieju otworzyła drogę do zwycięstwa wszystkich tym, którzy przez ostatnie dwie dekady bezskutecznie próbowali pokonać Hiszpana. Wśród nich był Novak Djokovic, który ściga się z Nadalem o miano tenisisty z największą ilością tytułów wielkoszlemowych.

Przed startem Roland Garros 2023 Rafael Nadal i Novak Djokovic razem nosili miano najbardziej utytułowanego w historii tenisisty w wielkim szlemie. Mieli na swoim koncie po 22 trofea wielkoszlemowe. Djokovicowi na przeszkodzie do pobicia rekordu stał Rafael Nadal, z którym Serbowi nigdy nie udało się wygrać na Roland Garros. Przeszkodą dla Nadala było z kolei jego własne ciało. Hiszpan od stycznia zmaga się z kontuzją biodra, która w ostateczności zmusiła go do wycofania się z turnieju i przejścia operacji. To otworzyło szeroko drzwi Novakowi Djokovicowi do ewentualnego triumfu w Roland Garros, ponieważ eksperci upatrywali zaledwie w jednym zawodniku ewentualne zagrożenie dla Serba.

Wielu ekspertów tenisowych uważało, że tegoroczną edycję Roland Garros wygra Carlos Alcaraz. Na imprezie był numerem 1 w rankingu i prezentował świetną formę. Hiszpan jednak ku zaskoczeniu całego świata przegrał z Serbem, a przede wszystkim z własnym ciałem. Podczas półfinałowego pojedynku z Djokovicem, Alcaraz dostał skurczy całego ciała, które uniemożliwiły mu poruszanie się na korcie, a w konsekwencji doprowadziły do przegrania meczu.

W finale Roland Garros Novak Djokovic zmierzył się z Casperem Ruddem. Rudd to norweski tenisista, który pierwszy raz awansował do finału Roland Garros w 2022 roku. Wtedy przegrał z Rafaelem Nadalem w trzech setach. Tak samo było i teraz, choć tym razem Rudd zaskoczył swoim tenisem. W pierwszym secie prowadził nawet 4:1 w gemach, a w decydującej partii meczu, poddał się dopiero przy stanie po 5 w gemach. Novak Djokovic wygrał spotkanie w trzech setach wynikiem 7:6, 6:3, 7:5. To trzeci tytuł Novaka Djokovica na Roland Garros i 23. wygrany wielki szlem w jego karierze w ogóle.

Wygrywając Roland Garros 2023, Novak Djokovic stał się pierwszym tenisistą w historii, który zdołał wygrać wielkiego szlema 23 razy. Serb wyprzedził w tej klasyfikacji Rafaela Nadala o jeden tytuł. Patrząc na obecną formę Djokovica i nieobecność Nadala, przypuszczamy, że Djokovic może jeszcze w tym roku wygrać choć jednego szlema. W tym sezonie tenisiści powalczą jeszcze w wielkoszlemowym Wimbledonie i US Open.

CZYTAJ: Rafael Nadal przeszedł operację. Wiemy kiedy wróci na kort

CZYTAJ: Netflix. Czerwcowe nowości godne uwagi