
„Przegrana na Anfield nie jest katastrofą” – podsumowuje mecz z Liverpoolem Xabi Alonso.
o nieznacznej porażce na Anfield z Liverpoolem w czwartej rundzie Ligi Mistrzów, trener Los Blancos, Xabi Alonso, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, dlaczego jego drużyna nie mogła nawet wyrwać remisu:
– Przegrana na Anfield nie jest katastrofą. Graliśmy przeciwko bardzo mocnemu przeciwnikowi.
Są różne sposoby na przegraną, a ta porażka bardzo różni się od tego, co wydarzyło się w Metropolitano. Dzisiaj wizerunek zespołu był dobry i musimy poprawić pewne rzeczy przed meczami na tym poziomie.
Przeczytaj: Nagroda Golden Boy 2025 trafia w ręce młodego Francuza
W drugiej połowie był okres piętnastu minut, w którym straciliśmy kilka rzutów rożnych i bezpośrednich rzutów wolnych w okolicach naszego pola karnego.
To były niepotrzebne faule i przez nie straciliśmy inicjatywę. Są mocni w takich sytuacjach i ostatecznie zdobyli bramkę przeciwko nam” – stwierdził Alonso.
Menedżer Los Blancos przyznał również, że jego drużynie brakowało ostrości w ataku:
„Ciężko było nam dotrzeć do ich linii obrony i sprawić im problemy.
Starałem się utrzymać drużynę w grze, ale w drugiej połowie popełniliśmy zbyt wiele fauli w pobliżu naszego pola karnego. Trochę nam brakowało w ostatniej tercji i czasami zbyt szybko traciliśmy piłkę. Ale tutaj, na Anfield, możesz przegrać. Trzeba trzymać głowę do góry i zachować spokój” – wyznał Hiszpan.
Xabi Alonso marca distancias con el derbi tras caer en Anfield: "Es diferente la forma en la que perdimos en el Metropolitano" https://t.co/iB3vDCkzo0
— 20mdeportes (@20mDeportes) November 5, 2025
Ta porażka jest pierwszą dla Realu w obecnej Lidze Mistrzów, a w tej chwili Galacticos zajmują piąte miejsce w ogólnej tabeli grupowej z 9 punktami.
Przeczytaj: Jude Bellingham bije rekord Ikera Casillasa w Lidze Mistrzów











