Rummenigge skomentował transfer Harry’ego Kane’a

2
Rummenigge skomentował transfer Kane'a. Nawiązał też do Lewandowskiego. (zdjęcie: Bayern & Germany, X)

Były dyrektor generalny Bayernu Karl-Heinz Rummenigge chwalił Harry’ego Kane’a, ujawniając jedną cechę napastnika, która zrobiła na nim największe wrażenie. Nawiązał także do polskiego napastnika Roberta Lewandowskiego.

Kane cieszy się świetną formą, odkąd latem przeniósł się do Niemiec i dołączył do Bayernu Monachium z Tottenhamu Hotspur. Obecnie jest najlepszym strzelcem Bundesligi, zdobywając 21 bramek w zaledwie 15 występach, co oznacza, że ma spore szanse, aby pobić rekord Lewandowskiego w liczbie zdobytych bramek w jednym sezonie, który wynosi 41.

CZYTAJ: Tuchel potwierdza, że Bayern dokona nowych transferów w styczniu

Były dyrektor generalny Bayernu Karl-Heinz Rummenigge pochwalił kapitana reprezentacji Anglii i opowiedział, że od początku był przekonany, że napastnik będzie dobrze pasował do klubu.

W rozmowie ze Sky Sports legenda Bayernu powiedziała: „Od początku byłem pewny, że Kane będzie pasował do Bayernu. Najbardziej imponuje mi w nim to, że potrafi grać zespołowo, jego styl gry zorientowany na drużynę. Dąży do celu, nie boi się biegać i to też motywuje innych. Gole stanowią tylko część jego jakości”.

„Jesteśmy niezwykle zadowoleni z Harry’ego. Od początku byliśmy przekonani, że potrzebujemy tego typu zawodnika, aby ponownie znaleźć się na szczycie. Niestety, pozostali zawodnicy nie byli w stanie zrekompensować 40 czy 50 bramek w rozgrywkach, które gwarantował nam Robert Lewandowski” – dodał Rummenigge.

Dodał: W przypadku Harry’ego i Bundesligi była to prawdopodobnie miłość od pierwszego wejrzenia” – powiedział Rummenigge, który jest jednak ostrożny, jeśli chodzi o stwierdzenie, czy były zawodnik Tottenhamu pobije ligowy rekord Lewandowskiego wynoszący 41 goli. „Myślę, że jest jeszcze za wcześnie, aby spekulować na ten temat. Kane jest typem lidera, co do tego nie ma wątpliwości, i chce nim być. Nie przeszkadza mu to. Lubi iść do przodu, nigdy nie przyszłoby mu do głowy, żeby na to narzekać.”

Po raz pierwszy w swojej karierze 30-latek cieszy się zimową przerwą, związaną z ponad trzytygodniową przerwą w Bundeslidze. To zasłużona przerwa dla byłej gwiazdy Spurs, która teraz wróci wzmocniona i będzie dążyć do utrzymania swojej doskonałej formy w drugiej połowie sezonu oraz zdobycia wielu trofeów z bawarską drużyną.

Głównym celem drużyny Thomasa Tuchela będzie odzyskanie pozycji na szczycie tabeli po wznowieniu ligi 12 stycznia. Obecnie mają cztery punkty straty do lidera ligi, Bayera Leverkusen, a swój pierwszy mecz po przerwie rozegrają z Hoffenheim.