Simona Halep pozostaje poza grą od października 2022 roku, kiedy została tymczasowo zawieszona za otrzymanie pozytywnego wyniku testu na obecność zakazanej substancji roxadustat. Halep twierdzi, że ma dowody na swoją niewinność, jednak wciąż nie została nawet przesłuchana.
Odkąd Simona Halep uzyskała pozytywny wynik testu antydopingowego, usiłuje udowodnić swoją niewinność. Tenisistka twierdzi, że w grudniu udało jej się potwierdzić, że nie przyjmowała dopingu, ponieważ w próbce, którą przesłała do prywatnego laboratorium, udowodniono, że zakazana substancja roxadustat znalazła się w organizmie tenisistki, ponieważ jeden z jej suplementów został nią zanieczyszczony na etapie produkcji. Help informuje jednak, że władze antydopingowe nie chcą przyjąć jej dowodów. Co więcej, po feralnym teście, Halep przeszła jeszcze dziesięć badań na doping, z czego każde wyszło ujemne.
Rumunce pozostała walka w trybunale. To jedyna instytucja, która w zaistniałej sytuacji może przyjąć dowody tenisistki i osobiście ją przesłuchać. Halep liczy, że dojdzie do tego jeszcze w maju.
-Następnym krokiem jest przesłuchanie pod koniec maja, ale jest ono niepewne, ponieważ [ITIA] powiedziało, że może je również odwołać. Jeśli to zrobi, minie prawie osiem miesięcy w zawieszeniu, odkąd po raz pierwszy zostałam tymczasowo zawieszona. Uważam, że to niesprawiedliwe, aby spędzić osiem miesięcy, nawet nie będąc osądzonym przez trybunał.- przyznała zniecierpliwiona Halep w wywiadzie dla Tennis Majors.
Całość wywiadu możecie zobaczyć poniżej:
CZYTAJ:Serena Williams i jej niespodzianka dla fanów na gali Met 2023
CZYTAJ:Skarby, które odegrają główną rolę w koronacji króla Karola