Sir Jim Ratcliffe złożył nową ofertę za Manchester United

13
Sprzedaż Manchesteru United wcale nie taka pewna? Zdjęcie: Pixabay

Rzecznik Ineos potwierdził, że Sir Jim Ratcliffe złożył poprawioną ofertę za Manchester United. Brytyjski miliarder jest zdeterminowany, by wygrać wyścig o zakup klubu.

Główną konkurencją Ratcliffe’a, jeśli chodzi o sfinalizowanie przejęcia, jest szejk Jassim bin Hamad Al Thani, podczas gdy Elliott Management rzekomo złożył ofertę zakupu pakietu mniejszościowego.

Ratcliffe otrzymał przedłużenie terminu złożenia oferty przejęcia, po przekroczeniu środowego terminu o 21:00.

Czytaj: Podpisanie kontraktu z byłym piłkarzem Manchesteru United!

Rzecznik Ineos potwierdził teraz, że złożono nową ofertę, chociaż nie jest znana cena.

„Mogę potwierdzić, że Sir Jim Ratcliffe i Ineos złożyli poprawioną ofertę” – powiedział rzecznik Ineos.

Uważa się, że Ratcliffe i szejk Jassim złożyli za Czerwone Diabły oferty o wartości 4,5 miliarda funtów, które zostały szybko odrzucone przez rodzinę Glazerów, która wyceniła klub na 6 miliardów funtów.

Brytyjski miliarder był obecny w Manchesterze w zeszłym tygodniu, odwiedzając Old Trafford i kompleks treningowy Carrington, w ramach serii spotkań z seniorami klubu.

Szejk Jassim nadal jest uważany za faworyta do kupienia klubu, ale Ratcliffe i jego grupa złożyli teraz nową ofertę w nadziei na objęcie prowadzenia w wyścigu o pełne przejęcie klubu.

Czytaj: 10 godzin intensywnego spotkania – nowa licytacja w drodze

W środę wieczorem doszło do zamieszania wokół potencjalnej oferty od szejka Jassima.

Początkowo informowano, że katarski bankier złożył rekordową ofertę, ale potem okazało się, że taka oferta nie wpłynęła.

Ratcliffe niedawno powiedział, że nie byłby gotów zapłacić „głupiej ceny” za Czerwone Diabły.

Właściciel Ineos powiedział Wall Street Journal: „Jak decydujesz o cenie obrazu? Jak decydujesz o cenie domu? Nie ma to związku z tym, ile kosztowała budowa ani ile kosztowało malowanie.”

„To, czego nie chcesz robić, to płacić głupie ceny za rzeczy, ponieważ później tego żałujesz”.

Uważa się, że Glazerowie nadal rozważają rezygnację ze sprzedaży, nawet na tym etapie rozwoju.