To cel transferowy numer jeden w Bayernie Monachium. Będą musieli dużo zapłacić!

5
Bayern szykuje się do transferów. Tuchel chce wzmocnień. (zdjęcie: bayern, twitter)

Victor Osimhen zdobył dla Napoli pierwszy tytuł Serie A od 33 lat i rozwija się w klubie i lidze włoskiej, Harry Kane zaczął mówić o tym, jak Tottenham wzrośnie. Wyprzedzając letni rynek transferowy, Manchester United kieruje się w stronę absolutnie koniecznego pozyskania światowej klasy napastnika. W Monachium trwają prace mające na celu pozbawienie Ten Haga możliwości pozyskania trzeciego czołowego kandydata United.

Reprezentant Francji, Randal Kolo Muani strzela bramki, asystuje, wyróżnia się w największych meczach, ma tempo i odgrywa dużą rolę pod bramką rywali. 24-latek dał się poznać jako jeden z głównych kandydatów do zostania kolejnym napastnikiem na Old Trafford.

CZYTAJ: Zwycięzca meczu odmówił przedłużenia kontraktu z Arsenalem

Bayern Monachium był łączony z napastnikiem Eintrachtu, teraz niemieckie Sky Sports donosi, że Thomas Tuchel i ekipa wskazali Muaniego jako jeden z głównych celów, gdzie przeprowadzono już pierwsze rundy rozmów. Po mistrzowskiej lekcji Manchesteru City w Lidze Mistrzów, prezes Bayernu wyszedł i przyznał, że przegapili znak, światowej klasy napastnik musi być priorytetem przed następnym sezonem. Nieczęsto zdarza się, że Bayern Monachium jest łączony z graczami, którzy są na półce za 100 milionów euro, ale tym razem wyraźnie nie można tego przegapić.

Aby znaleźć godnego następcę Roberta Lewandowskiego, Bayern gotów jest latem głęboko sięgnąć do portfela – dlatego nie pożałują wydania nawet 100 milionów euro. Co do Kolo Muaniego, w Monachium uważa się, że pasuje on lepiej do FCB niż Victor Osimhen. Klub liczy, że Francuza uda się pozyskać za mniej niż wspomniane sto milionów.

24-latek ze swoimi 21 golami i 15 asystami w 41 meczach w tym sezonie, i szybko wschodząca gwiazda z drugą najlepszą drużyną narodową na świecie przekonał Bayern. Dla Manchesteru United oznacza to, że jeden z najlepszych kandydatów na napastnika może być poza ich zasięgiem.

CZYTAJ: Klub jest gotowy „wznowić zainteresowanie” Cristiano Ronaldo tego lata