Sandro Tonali został oficjalnie ogłoszony nowym nabytkiem Newcastle United. Ten ruch wywołał wiele kontrowersji wśród kibiców Milanu, którzy utożsamiali się z włoskim pomocnikiem. Przy okazji rozstania opublikował on w mediach społecznościowych oficjalne pożegnanie.
Sandro Tonali był w sezonie 2022/2023 kluczowym ogniwem środka pola Milanu.
Jego świetna gra została zauważona przez angielskich gigantów, którzy ruszyli do rywalizacji o hitowy transfer. Wygrał ją Newcastle United, który za pomocnika reprezentacji Włoch zapłacił 70 milionów euro podstawy plus 10 milionów euro w ramach bonusów.
Przeczytaj: Umowa potwierdzona: Ancelotti zostanie trenerem Brazylii w 2024 roku
W poniedziałek udało się oficjalnie sfinalizować rekordową transakcję. Kibice Milanu fatalnie przyjęli tę wiadomość, gdyż w ostatnim czasie utożsamiali się z Tonalim, dla którego barwy klubu z Mediolanu były szczególne. Pomocnik opublikował w mediach społecznościowych oficjalne pożegnanie.
“Wiele się nauczyłem przez te trzy lata i znalazłem piłkarską rodzinę między klubem, kolegami z drużyny i personelem technicznym, którzy wspierali mnie i prowadzili na mojej drodze. To dzięki Wam mogłem się rozwijać jako piłkarz i jako człowiek.“
“Rozumiem, że to pożegnanie może budzić mieszane emocje i to normalne, że tak jest, gdy zostawia się duży kawałek serca, ale trzeba pamiętać, że w piłce nożnej, jak w życiu, zmiany są czasem powodem do rozwoju dla każdego” – napisał.
Przeczytaj: Ujawniono tajne spotkanie szefów Bayernu z Kane’em