
Według Diario SPORT prawie 40 procent transferów Barcelony w ciągu ostatnich 30 lat okazało się całkowitym rozczarowaniem.
Kompleksowa analiza aktywności transferowej FC Barcelony od sezonu 1994–95 przeprowadzona przez Diario SPORT pokazuje, że klub dokonał 158 transferów do pierwszej drużyny w ciągu trzech dekad. Spośród nich tylko 59 transferów (37,3%) jest uznawanych za jednoznaczne sukcesy, podczas gdy 62 (39,2%) zalicza się do kategorii całkowitej porażki. Pozostałe 23,4% znajduje się w strefie „mieszanej” — zawodnicy, których wkład był niespójny lub nie spełniał oczekiwań.
Ocena nie została przeprowadzona wyłącznie na podstawie statystyk, zamiast tego skupiono się wyłącznie na wynikach i tylko w Barcelonie, biorąc pod uwagę zarówno jakość, jak i cenę każdego transferu. Podkreśla to, że podczas gdy transfery często dają nadzieję i ekscytację, empirycznie częściej rozczarowują.
Diario SPORT przytacza wczesne triumfy, takie jak Ronaldo Nazario (1996–97) i Ronaldinho (2003–04), oraz niedawne sukcesy, takie jak Frenkie de Jong (2019–20), Pedri (2020–21), Robert Lewandowski i Jules Koundé (2022–23), a ostatnio Dani Olmo i Wojciech Szczęsny (2024–25).
Przeczytaj także: Wojciech Szczęsny już wie. Jaką Polak będzie pełnił rolę w Barcelonie?
‼️ 🇵🇱 Wojciech Szczęsny zdecydował, że nie kończy kariery i lada moment podpisze nowy, 2-letni kontrakt z Barceloną!
— Transfery Piłkarskie (@Transfery_) May 27, 2025
ℹ️ Piotr Koźmiński (GoalPL) pic.twitter.com/ps6SBR78Eq
Jednak liczne głośne wpadki — Gianluca Zambrotta, Lilian Thuram, Emmanuel Petit, Alex Song, Arda Turan, Philipe Coutinho i inni — podkreślają trudności Barcelony w konsekwentnym pozyskiwaniu najlepszych talentów.
Przeczytaj także: Rekordowa umowa w toku. Real i Vinicius blisko porozumienia