UEFA NIE będzie blokować inwestorów z Kataru przed zakupem Manchesteru United… z ofertą przejęcia pochodzącą od oddzielnego podmiotu do grupy Qatar Sports Investments, która jest już właścicielem Paris Saint-Germain.
UEFA nie zablokuje chętnych inwestorów z Kataru w zakupie Manchesteru United, co stanowi duży impuls dla grupy licytującej z bogatego w ropę państwa.
Sportsmail ujawnił w zeszłym tygodniu, że konsorcjum z Kataru złożyło ofertę na United, ale napotkało potencjalną przeszkodę w przepisach UEFA, które zabraniają jednemu właścicielowi kontrolowania wielu drużyn w swoich rozgrywkach.
Qatar Sports Investments jest już właścicielem Paris Saint-Germain.
Czytaj: Emir Kataru chce kupić Man Utd za 4,5 miliarda funtów – ale potrzebuje kluczowej zmiany zasad UEFA
Ale oferta United będzie pochodzić od oddzielnego podmiotu, co prawdopodobnie usatysfakcjonuje urzędników. Źródła UEFA ujawniły, że nie będzie żadnych problemów z ofertą Kataru, nad którą pracuje się przez całą dobę przed piątkowym terminem narzuconym przez bank inwestycyjny Raine, który nadzoruje sprzedaż Man United.
W grę wchodzą inne czynniki, jak również rozdzielenie dwóch grup własnościowych. Prezydent PSG i reprezentant Kataru Nasser Al-Khelaifi jest bliskim sojusznikiem prezydenta UEFA, Aleksandra Ceferina. Ceferin był gościem Al-Khelaifi we wtorkowym meczu ligowym pomiędzy PSG a Bayernem Monachium w Paryżu.
Al-Khelaifi jest także przewodniczącym European Club Association i beIN Media Group, które posiadają prawa do transmisji rozgrywek UEFA w kilku krajach na całym świecie.
Zasada UEFA dotycząca własności wielu klubów stanowi, że „żadna osoba fizyczna ani prawna nie może sprawować kontroli ani wpływać na więcej niż jeden klub uczestniczący w rozgrywkach klubowych UEFA”.
W każdym razie nie byłoby to problemem w tym sezonie, ponieważ PSG gra w Lidze Mistrzów, a United w Lidze Europy.
Czytaj: Były zawodnik Manchesteru City podpisał kontrakt z klubem w Boliwii
W międzyczasie FIFA rekrutuje nowego dyrektora, który koncentruje się na prawach człowieka, ponieważ wzrasta zaangażowanie na Bliskim Wschodzie na szczycie angielskiej piłki nożnej.
Sportsmail dowiedział się, że FIFA rozpoczęła rozmowy kwalifikacyjne na nowe stanowisko dyrektora ds. praw człowieka i zrównoważonego rozwoju i jest bliska umówienia się na spotkanie.
Rozumie się, że brakuje im ostatnich kilku kandydatów. Nowy pracownik będzie ściśle współpracował z Andreasem Grafem, szefem działu praw człowieka i walki z dyskryminacją.
Będą odgrywać wiodącą rolę w pracach FIFA na rzecz praw człowieka i starać się naprawić szkody wyrządzone przez kontrowersyjną decyzję o przyznaniu Katarowi mistrzostw świata.
FIFA spotkała się z intensywnym sprzeciwem w przygotowaniach do Kataru 2022 z powodu okropnej sytuacji w zakresie praw człowieka w kraju-gospodarzu.
Podobno tysiące pracowników migrujących zginęło podczas budowy stadionów na turniej, a homoseksualizm jest zakazany w państwie islamskim.
We wtorek FIFA ogłosiła Arabię Saudyjską gospodarzem grudniowych Klubowych Mistrzostw Świata.