Upadek Galatasaray w domu bez Osimhena

0
Galatasaray poniosło niespodziewaną porażkę 0-1 u siebie z Union St. Gilloise. (zdjęcie: Sarıyer Söz, x)

Galatasaray poniosło niespodziewaną porażkę 0-1 u siebie z Union St. Gilloise.

O sporym rozczarowaniu może mówić też naszpikowane gwiazdami Galatasaray, które u siebie uległo Unionowi S.-G. 0:1. A to przecież drużyna z Leroyem Sane, Ilkayem Guendoganem i Mauro Icardim w wyjściowej jedenastce była zdecydowanym faworytem – miała przed spotkaniem na koncie dziewięć punktów, przy zaledwie trzech Unionu.

Tureckim gigantom wyraźnie brakowało Victora Osimhena.

Przeczytaj: Fatalne wieści dla reprezentacji Polski!

Decydującą o losach meczu bramkę zdobył w 57. minucie Promise David. Dla 24-latka była to już dziewiąta bramka w tym sezonie, a druga w Champions League.

Problemy Galatasaray pogłębiły się pod koniec meczu po tym, jak Arda Unyay został wyrzucony z boiska, pozostawiając Lwy z dziesięcioma zawodnikami, którzy walczyli o wyrównanie, które jednak nie nadeszło.

Przeczytaj: Sensacja w Lidze Mistrzów. Bayer ogrywa Manchester City

Brak postów do wyświetlenia