Vitor Roque wbija szpilkę Barcelonie: „Nie uśmiechałem się od sześciu miesięcy”

3
Vitor Roque podkreślił, że jest szczęśliwy w Betisie, w przeciwieństwie do okresu spędzonego w Barcelonie. (zdjęcie: BarçaTimes, x)

„Nie uśmiechałem się od sześciu miesięcy”. Vitor Roque daje do zrozumienia, że ​​był niezadowolony w Barcelonie.

Skrzydłowy Barcelony Vitor Roque, który latem dołączył do Realu Betis na wypożyczenie, zasugerował, że nie był zadowolony z gry w Blaugranie.

„Moja rodzina i ja przeszliśmy przez bardzo trudne chwile, a teraz uśmiechają się razem ze mną. Nie uśmiechałem się od 6 lub 7 miesięcy i przechodziłem tam trudne chwile, ale to już przeszłość” – powiedział Roque.

„Jestem bardzo szczęśliwy w Betis! Znowu się tu uśmiecham. Żyję dobrze i chciałbym kontynuować grę tutaj” — dodał Roque.

Przypomnienie: Vitor Roque przeniósł się do Realu Betis na roczne wypożyczenie z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Jego nowy klub wziął na siebie odpowiedzialność za pokrycie jego pensji i zachowuje opcję wykupu, podobno ustaloną na 25 milionów euro.

CZYTAJ: Ujawniono skalę kontuzji Roberta Lewandowskiego

Brazylijczyk nie wyklucza pozostania w Betisie na dłużej: „Prawda jest taka, że to nie zależy ode mnie. Mam chęć na grę tutaj w Betisie. Bardzo mi się podoba. Rozmawiałem o tym z moimi rodzicami. Dobrze się tu żyje i byłbym zachwycony, grając tu dłużej.”

Vitor Roque do tej pory strzelił jednak tylko jednego gola dla Betisu i przyznaje, że trochę go to niepokoi. „Tak, oczywiście. Jestem napastnikiem. Trochę mnie to martwi, ale trenuję i staram się to odbierać jako coś naturalnego. Trenuję, żeby grać dobrze i strzelać. Najważniejsza nie jest jednak tylko możliwość zdobywania bramek, ale pomoc drużynie, co tworzy okazje. Pracuję nad tym. Jeśli masz okazje, w ten czy inny sposób trafienia przyjdą. Mamy świetny zespół i możemy walczyć o wysokie cele. Gio Lo Celso jest świetny, Abde, Pablo Fornals… Wielu może mi pomóc.”

CZYTAJ: „Jestem zdeterminowany”. Paul Pogba ogłasza nową wersję siebie po powrocie