Hubert Hurkacz z Polski zwyciężył w finale turnieju ATP 1000 w Szanghaju po zaciętej walce z potężnym Andriejem Rublowem. Końcowy wynik 6:3, 3:6, 7:6 na korzyść 26-letniego Polaka oznaczał jego triumfalne zwycięstwo w siódmym turnieju w karierze.
Droga Hurkacza do zdobycia tytułu w Szanghaju była naznaczona ekscytującymi meczami i chwilami świetnej determinacji.
CZYTAJ: Reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet pokonała Argentynę
W finale Polak zaczął mocno, przejmując kontrolę nad meczem i rozbijając przeciwnika już w pierwszym secie. Jednak Rublow zemścił się w drugim secie i widać było, że jest dobrze przygotowany do spotkania z Polakiem.
W decydującym trzecim secie obaj zawodnicy zaprezentowali się z jak najlepszej strony, a ostatecznie rozstrzygnął się emocjonujący tie-break. Tam Hurkacz pokazał nerwy ze stali, broniąc punktu meczowego, gdy Rublow prowadził 6:5. W tym kluczowym momencie pokazała się siła psychiczna i fizyczna polskiej gwiazdy. Ostatecznie to Hurkacz zwyciężył w tie-breaku, zapewniając zwycięstwo 7:6 (10:8).
Never forget 🤩
The moment @HubertHurkacz wins the biggest title of his season.#RolexShanghaiMasters | @SH_RolexMasters pic.twitter.com/RWYlTRqJIC
— ATP Tour (@atptour) October 15, 2023
Hubert Hurkacz – Andriej Rublow 6:3, 3:6, 7:6
Polak zgarnie fortunę za zwycięstwo
Hurkacz zapewnił sobie awans z 17. na 11. miejsce w światowym rankingu.
Pula nagród chińskiego turnieju wynosiła 8,8 mln dolarów. W finale Polak okazał się lepszy od Andrieja Rublowa 6:3, 3:6, 7:6(8). Dzięki temu trumfowi, otrzymał 1,262 miliona dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje zawrotną sumę 5,43 mln. To właśnie taka kwota wpłynie na konto wrocławianina za turniej w Szanghaju.
Teraz Polak przenosi się do Japonii, a konkretnie do Tokio. Tam rozegra kolejny turniej, w którym powalczy o cenne punkty do światowego rankingu ATP, a także oczywiście o główną nagrodę pieniężną.
A tournament @HubertHurkacz will never forget 🏆#RolexShanghaiMasters pic.twitter.com/Sn76mqZ9IU
— Tennis TV (@TennisTV) October 15, 2023