Harry Maguire ma 23 minuty na arenie Premier League po czterech rundach. Nic nie wskazuje na to, aby były kapitan był wysoko na liście Ten Haga. Jednak nic nie wskazuje też, że 30-latek opuści Old Trafford tej jesieni.
Okienko transferowe ponownie się zamknęło, ale w związku z wciąż otwartym rynkiem w Turcji i Arabii Saudyjskiej, plotki sugerują, że Maguire może trafić do jednej z tych lig w ramach krótkoterminowego rozwiązania. Wszechobecny dziennikarz Fabrizio Romano nie ma wątpliwości, że jest to nierealne.
CZYTAJ: Niespodzianki na zgrupowaniu polskiej reprezentacji w piłce nożnej
– Jest wiele pytań wokół Harry’ego Maguire’a. Dlaczego nie było go na boisku (od początku) przeciwko Arsenalowi, dlaczego menadżer Man United zdecydował się zatrudnić chorego Lindelöfa. Sytuacja Maguire’a nie jest obecnie powiązana z rynkiem transferowym. Nic więc się nie dzieje z klubami, które w różnych krajach mają jeszcze otwarty rynek transferowy. Na razie wokół Maguire panuje spokój. Manchester United potwierdza, że zawodnik pozostanie co najmniej do styczniowego okna transferowego – mówi Romano na swoim kanale YouTube.
CZYTAJ: Arsenal obserwuje 23-latka, który cieszy się zainteresowaniem w Europie i na Bliskim Wschodzie
Jak na razie Harry Maguire chce walczyć o swoje miejsce w Manchesterze United.
Harry Maguire wants to fight for his place at Manchester United [@FabrizioRomano] pic.twitter.com/1rcSe82wqH
— United Zone (@ManUnitedZone_) September 5, 2023