Evertonowi grozi kolejna kara, tym razem odjęcia dziewięciu punktów, która prawie na pewno zdegradowałaby ich, gdyby druga niezależna komisja orzekła, że inne kluby powinny otrzymać rekompensatę za naruszenia wydatków.
Mail Sport ujawnił w piątek, że Burnley, Leeds i Leicester planują wnieść roszczenie odszkodowawcze przeciwko Evertonowi, które zostanie rozpatrzone przez inny trzyosobowy panel powołany przez Premier League przed końcem sezonu.
Przeczytaj: Gwiazdor Napoli wraca do gry
Potencjalni nabywcy Evertonu, 777Partners, zobowiązali się do dostarczania około 20 milionów funtów miesięcznie, aby pomóc w pokryciu kosztów bieżących klubu, podczas gdy Premier League ocenia swoją ofertę przejęcia, ale Mail Sport dowiedział się, że nie byliby skłonni zapłacić rachunku za odszkodowanie, które może sięgać dziesiątek milionów funtów.
Umowa uzgodniona przez Farhada Moshiriego i 777 we wrześniu zawiera klauzule przewidujące, że cena sprzedaży zostanie znacznie obniżona, jeśli Everton zostanie poproszony o zapłacenie odszkodowania lub spadnie z Premier League.
Obecny system Evertonu nie ma funduszy na uregulowanie znaczącego rachunku odszkodowawczego, co pozostawiłoby klub w obliczu administracji i automatycznej kary odjęcia dziewięciu punktów wprowadzonej przez Premier League w 2004 roku.
🚨🚨| Everton face administration and further nine point deduction if independent commission rules relegated clubs should be compensated for their spending breach.
[@MattHughesDM] pic.twitter.com/rc7dUy5oi6
— TTS. (@TransferSector) November 18, 2023
Podczas gdy podopieczni Seana Dyche’a są tylko dwa punkty od bezpiecznego miejsca, mimo że w piątek stracili 10 punktów, strata dziewięciu kolejnych punktów prawie na pewno przypieczętowałaby ich los.
Podczas tymczasowego przesłuchania, które odbyło się przed powołaniem niezależnej komisji w maju ubiegłego roku, David Phillips KC orzekł, że Burnley, Leeds i Leicester, których roszczenie zostało po raz pierwszy ujawnione przez Mail Sport, mają rację.
„Jestem usatysfakcjonowany, że wnioskujące kluby mają potencjalne roszczenia odszkodowawcze” – napisał Phillips w orzeczeniu opublikowanym po raz pierwszy w piątek.
Uważa się, że trzy kluby przygotowują roszczenie o 100 milionów funtów każdy w oparciu o utratę dochodów z Premier League, ponieważ wszystkie ucierpiały w sezonach, w których Everton został uznany za winnego nadmiernych wydatków, chociaż takie roszczenia są postrzegane jako szalenie optymistyczne. Wysokość odszkodowania, które ma zostać wypłacone, zostanie ustalona przez drugą niezależną komisję, jeśli uzna, że Everton ponosi odpowiedzialność.
Burnley, Leeds i Leicester mają 28 dni od piątkowego wyroku na formalne złożenie pozwu, a Premier League jest przekonana, że zostanie ono rozpatrzone przed końcem sezonu, podobnie jak planowane odwołanie Evertonu od kary 10 punktów.
„Te roszczenia i ich zasadność zależą od tego, czy skarga zostanie uwzględniona” – dodał Phillips w swoim orzeczeniu w maju.
777 pożyczyło już Evertonowi ponad 40 milionów funtów z założeniem, że ten dług zostanie zamieniony na kapitał klubu, jeśli dojdzie do przejęcia.
Everton stał się dopiero trzecim klubem w historii Premier League, któremu odjęto punkty.
W 1997 roku Middlesbrough straciło trzy punkty po tym, jak odmówiło rozegrania meczu z Blackburn z powodu choroby w składzie, podczas gdy Portsmouth straciło dziewięć punktów w 2010 roku.
Oba kluby spadły do Championship na koniec swoich sezonów.
Przeczytaj: Marzenia Polski o Euro 2024 zaprzepaszczone: baraże pozostają ostatnią nadziejąGwiazdor Napoli wraca do gry
