Menedżer Barcelony, Xavi, ujawnia ograniczenia finansowe klubu, wykluczając transfer Kyliana Mbappe lub Erlinga Haalanda.
Na stale zmieniającym się rynku transferowym, uwaga skupia się na Barcelonie, gdy wokół potencjalnych transferów krążą spekulacje. Jednak według komentarza menadżera Barcelony, Xaviego, klub boryka się z ograniczeniami finansowymi, które uniemożliwiają jakiekolwiek pozyskanie elitarnych światowych zawodników, takich jak Kylian Mbappe czy Erling Haaland.
CZYTAJ: Pedri wskazał piłkarza, którego chciałby za Lewandowskiego w Barcelonie
Zbliżające się odejście Mbappe z Paris Saint-Germain zapoczątkowało zacięty wyścig o jego podpis, w którym Real Madryt prowadzi, a Liverpool staje się potężnym rywalem. W tym szaleństwie Xavi przyznał, że Barcelona nie jest w stanie konkurować finansowo o tak głośne przejęcia. Były reprezentant Hiszpanii rozmawiał z reporterami: „Haaland czy Mbappe? Nie możemy teraz myśleć o tym, aby Haaland czy Mbappe dołączyli do Barcelony. Niestety, nie możemy sobie pozwolić na tych graczy.”
Xavi wyraził zadowolenie ze swojego obecnego składu, pomimo braku zaplecza finansowego. Podkreślił, że dla Barcelony konieczne jest podniesienie poziomu swoich wyników wewnętrznie, stwierdzając: „Jestem zadowolony z zawodników, których mam. Musimy osiągnąć nasz najlepszy poziom i zawsze być na najwyższym poziomie w tym klubie.”
🔵🔴 Xavi: “Haaland or Mbappé? We can’t think of Haaland or Mbappé to join Barça now. We can’t afford these players, unfortunately”.
“I’m happy with the players I have. We need to reach our best level as at this club we need to be always at top level”. pic.twitter.com/bxVcASKI1T
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 3, 2024
Niedawne przejęcie przez Barcelonę brazylijskiego utalentowanego piłkarza Vitora Roque z Athletico Paranaense jest świadectwem ich ograniczonych możliwości transferowych. Roque będzie prawdopodobnie jedynym nabytkiem w składzie borykającym się z ograniczeniami finansowymi. Doniesienia łączące ich z sensacją Argentyny w Pucharze Świata U17 Claudio Echeverrim zakończyły się rozczarowaniem, ponieważ podobno „następny Lionel Messi” przypieczętował przeprowadzkę do Manchesteru City.
CZYTAJ: Vitor Roque nie może doczekać się gry z Lewandowskim
Zajmująca czwarte miejsce w tabeli La Liga Barcelona przygotowuje się na debiut w kluczowym meczu ligowym przeciwko Las Palmas w 2024 roku. Xavi i jego zespół stawiają czoła wyzwaniom stojącym przed obecnym składem, manewrując w złożonym krajobrazie, w którym ograniczenia finansowe utrudniają ich ambicje.
W miarę jak okno transferowe się rozwija, Barcelona znajduje się na wzburzonych wodach, a jej aspiracje do wzmocnienia zespołu są hamowane przez trudną rzeczywistość ograniczeń finansowych. Jednak pod przewodnictwem Xaviego w dalszym ciągu skupiają się na rozwijaniu posiadanego talentu, starając się podtrzymać tradycję doskonałości klubu pomimo trudnych okoliczności.