Charyzmatyczny portugalski menadżer Jose Mourinho znajduje się w kluczowym momencie swojej podróży w AS Romie, gdy zarząd Giallorossich postawił mu 30-dniowe ultimatum.
Choć Mourinho odniósł początkowy sukces, zdobywając tytuł Ligi Konferencyjnej UEFA w swoim debiutanckim sezonie, ostatnie niepowodzenia, rzuciły cień na ambicje klubu dotyczące powrotu do Ligi Mistrzów UEFA.
CZYTAJ: Dobry przejazd Maryny Gąsienicy-Daniel w Altenmarkt-Zauchensee
Obecna kampania w Serie A okazała się ogromnym wyzwaniem dla AS Romy, która po rozczarowującym początku zajęła ósme miejsce. Choć Mourinho zdobywał sympatię fanów, jego taktyczna sprawność i słynna charyzma nie przełożyły się jeszcze na stałe sukcesy na boisku, których wymaga zarząd klubu. AS Roma do miejsc gwarantujących udział w Lidze Mistrzów traci cztery punkty.
Kontrakt Mourinho, który wygasa latem, wisi na włosku, ponieważ zależy od tego, czy uda mu się zapewnić klubowi upragnione miejsce w czołowej czwórce w określonym terminie. Jak podaje La Repubblica, właściciele są wściekli na Jose Mourinho i przedstawili mu ultimatum – albo wygra w najbliższym meczu z Milanem, albo straci pracę. W klubie są już zmęczeni wiecznymi wymówkami i narzekaniami na pracę sędziów ze strony portugalskiego trenera.
Według doniesień, klub rozważa plany awaryjne, przy czym potencjalnym rozwiązaniem tymczasowym jest były zawodnik Daniele de Rossi, a alternatywnymi opcjami menedżerskimi są Raffaele Palladino i Vincenzo Montella.
Niedawne problemy dyscyplinarne, w wyniku których wyrzucono Mourinho podczas starć z Atalantą i Lazio, tylko zwiększyły rosnącą presję. Pomimo tych wyzwań, grupa pełnych pasji fanów AS Romy okazała niezachwiane wsparcie, podkreślając swoją lojalność przejmującym okrzykiem: „Jose Mourinho Romanista na całe życie!”
Mourinho, poruszony okazywaniem uczuć przez fanów, publicznie wyraził chęć dalszego trenowania Romy, potwierdzając swoją wyjątkową więź z kibicami. Gdy Giallorossi będą przygotowywać się do kluczowego starcia z AC Milanem, taktyczna bystrość Mourinho zostanie wystawiona na ciężką próbę. Zapewnienie pozytywnego wyniku na San Siro mogłoby potencjalnie dać Mourinho wytchnienie, którego desperacko potrzebuje, rozbudzając nadzieje na miejsce w czołowej czwórce i, co ważniejsze, umocniwszy swoje miejsce na czwarty sezon w stolicy Włoch.
CZYTAJ: Solskjaer prowadzi rozmowy w sprawie objęcia funkcji głównego trenera europejskiej kadry
Następne 30 dni to decydujący okres w kadencji Mourinho w AS Romie, w którym odporność i błyskotliwość strategiczna mogą utorować drogę do ożywionego rozdziału w bogatej historii klubu.
