W kontekście zbliżającego się odejścia Xaviego coraz więcej specjalistów jest łączonych z pracą w Barcelonie, ale jednego z nich raczej nie zobaczymy na Camp Nou.
Wcześniej mówiło się o powrocie Luisa Enrique na stanowisko trenera Barcelony, jednak według Marca, obecny klub trenera, PSG, nie ma zamiaru go puszczać za darmo. Klub nie chce rozstawać się z 53-letnim specjalistą.
CZYTAJ: Ten piłkarz lubi luksusowe życie
Razem z zarządem klubu, Enrique zamierza na przyszły sezon zbudować nowy zespół, który nie będzie już zależny od Kyliana Mbappe, myśli też o wzmocnieniu niemal wszystkich linii składu. I dzieje się tak pomimo faktu, że kontrakt Enrique z PSG obowiązuje do lata 2025 roku, szefowie klubu mu ufają.
Luis Enrique, kiedy odchodził z Madrytu do Barcelony, był w takiej samej sytuacji jak teraz Mbappé. Kiedy Enrique był w Realu Madryt, nie przedłużył kontraktu i odszedł do Barcelony za darmo.
Luis Enrique, when he left Madrid for Barça, was in the same situation as Mbappé right now. When he was at Real Madrid, he did not renew his contract and went to Barça for free.
— Madrid Universal (@MadridUniversal) March 5, 2024
— @ellarguero pic.twitter.com/KeTy10X2T8
Wcześniej informowaliśmy, że jednym z kandydatów na stanowisko trenera Barcelony jest główny trener Feyenoordu Arne Slot.
CZYTAJ: Były mistrz Holandii może zastąpić Xaviego w Barcelonie