Porażka Legii Warszawa. Żegnaj Europo!

2
Legia roztrwoniła 19-punktową zaliczkę z pierwszego meczu z Bilbao Basket i nie awansowała do półfinału FIBA Europe Cup. (zdjęcie: Mateusz Połuszańczyk, x)

Rozczarowujący obrót wydarzeń dla Legii Warszawa sprawił, że ich podróż do ćwierćfinału FIBA Europe Cup dobiegła końca spektakularną porażką 53-81 z Surne Bilbao Basket.

Były zawodnik MKS Dąbrowa Górnicza, Sacha Killleya-Jones, okazał się potężną siłą, powodując spore problemy warszawskiej drużyny. Killeya-Jones pokazał swoje umiejętności imponującym double-double, zdobywając 19 punktów i zbierając 15 zbiórek przez cały mecz.

Pomimo ogólnej walki drużyny, kilku zawodników Legii wykazało się determinacją na boisku. W tabeli Legii prowadził Christian Vital z 15 punktami, za nim plasował się Aric Holman z 11 punktami i Michał Kolenda z 10 punktami. Ich wysiłki nie wystarczyły jednak, aby pokonać dominację Surne Bilbao Basket.

CZYTAJ: Polski pojedynek w NBA: Brandin Podziemski lepszy od Jeremy’ego Sochana

Po stronie przeciwnej, Surne Bilbao Basket zaprezentował zrównoważony występ w ofensywie. Oprócz Killeya-Jones ,Kristian Kullamae i Melwin Panztar zdobyli po 13 punktów, umacniając zwycięstwo swojej drużyny.

Ostatecznie, mimo obiecującego początku serii, przygoda Legii Warszawa w ćwierćfinale FIBA Europe Cup dobiegła końca.

CZYTAJ: Arsenal ogłosił przedłużenie kontraktu z kluczowym obrońcą