Walka Magdy Linette o trzeci tytuł zawodowy zakończyła się porażką na turnieju WTA 250 w Rouen we Francji. W finale, w którym Linette zmierzyła się ze Sloane Stephens i który był pełen zwrotów akcji, Polka ostatecznie przegrała 1:6, 6:2, 2:6. Pomimo początkowego pokazu siły w pierwszym secie, Linette nie była w stanie powstrzymać rosnącego impetu Stephens, gdy Amerykanka przejęła kontrolę nad meczem, wygrywając sześć gemów z rzędu i potwierdzając swoją dominację.
Choć Linette podniosła się na duchu w drugim secie, po raz pierwszy przełamując Stephens i dynamiczną grą pokazując, że nabrała pewności siebie, to w decydujących momentach Amerykanka ostatecznie zwyciężyła. W ostatnim secie obie zawodniczki stoczyły walkę na wytrzymałość, a dynamika zmieniała się w tę i z powrotem. Podczas gdy Linette wykazała się niezwykłą odpornością, oszczędzając wiele punktów meczowych i organizując powrót w końcówce, to opanowana postawa i precyzyjne wykonanie Stephens zapewniły jej zwycięstwo.
CZYTAJ: Zaprezentowano oficjalne stroje reprezentacji Polski na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu
Dla Linette porażka była świadectwem jej niezachwianej determinacji i ducha walki, mimo że nie udało jej się zdobyć tytułu. Tymczasem opanowany występ Stephens pod presją zapewnił jej tytuł mistrza w Rouen, ugruntowując jej pozycję potężnej siły na korcie.
Magda Linette – Sloane Stephens 1-2 (1-6, 6-2, 2-6)
Magda Linette przegrała ze Sloane Stephens 1:6, 6:2, 2:6 w finale WTA 250 w Rouen, ale nie zmienia to faktu, że to był bardzo udany tydzień dla Polki.
Punkty zdobyte we Francji pozwolą poznaniance powrócić do TOP 50 rankingu WTA.
📸 WTA | Twitter | #czasnatenis pic.twitter.com/kXaE8Bh5uT
— Z kortu – informacje tenisowe | Tennis news (@z_kortu) April 21, 2024
CZYTAJ: Podium Darii Pikulik w Holandi. Triumf Polki!