Napastnik Realu Madryt Vinicius Junior był w radosnym nastroju, po zwycięstwie 2-0 nad Chelsea. Brazylijski napastnik dwukrotnie asystował w meczu. Podawał Karimowi Benzemie i Marco Asensio. Dobrą wiadomością dla fanów Realu Madryt jest to, że prawdopodobnie pozostanie w Realu na dłużej.
W rozmowie z prasą najpierw odniósł się do przyszłości Carlo Ancelottiego. Włoch jest łączony z pracą w Brazylii tego lata, jeśli on i Real Madryt rozstaną się. Vinicius został zapytany, czy wolałby, aby Ancelotti był szefem drużyny narodowej, czy menedżerem klubu.
„Chciałbym, żeby był jednym i drugim” – odpowiedział, zanim odpowiedział, czy Ancelotti jest najlepszym trenerem.
Zobacz jeszcze: Napoli liczy na powrót Osimhena po porażce z Milanem
„Dla mnie jest najlepszym trenerem na świecie i dla tutejszych zawodników” – relacjonuje Marca.
Następnie zapytano go, gdzie widzi siebie za rok, jeśli chodzi o jego własną przyszłość. Viniciusowi kończy się kontrakt w 2024 roku, co oznacza, że Real Madryt będzie chciał go wkrótce związać.
W mojej najlepszej formie, grając dla najlepszego klubu na świecie i mam nadzieję, że wygram wiele Lig Mistrzów, tak jak Luka, jak Karim.
Vinicius został następnie zapytany, jak przebiegają negocjacje i czy wkrótce podpisze kontrakt.
Przeczytaj także: Ansu Fati ze świętą dziesiątką na plecach chce zostać w Barcelonie
– Gdybym tylko mógł podpisać kontrakt na zawsze – uśmiechnął się Vinicius, odskakując.
Po meczu wiele talk show w Hiszpanii debatowało, czy Vinicius jest najlepszy na świecie, czy nie, 22-latek jest z pewnością jednym z najtrudniejszych obecnie do zatrzymania i istnieje silny argument, że nie ma obecnie lepszej selekcji na lewej stronie