Brentford wycenił swojego napastnika, zaporowa suma odstępnego. Czy Arsenal się skusi?

2
Brentford chce aż 100 milionów funtów za Toneya. (zdjęcie: Football Talk, Twitter)

Ivan Toney z Brentford jest jednym z najbardziej rozchwytywanych napastników z Premier League w ostatnim czasie. Interesuje się nim Arsenal, jednak cena wywoławcza może okazać się dużą przeszkodą.

Toney aktualnie cierpi z powodu zawieszenia przez Sąd Sportowy na wszystkie rozgrywki powodu naruszenia regulaminu zakładów bukmacherskich. Zawodnik nie może grać do 17 stycznia 2024 roku.

Pośród szumu wokół potencjalnego transferu Ivana Toneya do Arsenalu pojawia się znacząca przeszkoda, ponieważ zespół Mikela Artety waha się, czy zapłacić zawrotną cenę wywoławczą Brentford wynoszącą 100 milionów funtów, pisze FootballTransfers.

Podczas gdy Toney żywi nadzieję na zaszczycenie swoją obecnością Emirates Stadium, Arsenal pozostaje nieustępliwy i nie chce płacić tak gigantycznej kwoty Brentford. Strategia transferowa Artety w dużej mierze opiera się na zabezpieczaniu uznanych talentów Premier League, stawiając na pierwszym miejscu graczy gotowych do wywarcia natychmiastowego wpływu, a nie kosztownych przejęć, które mogą wymagać okresu rozliczeniowego.

CZYTAJ: Nieprzyjemny incydent na ławce rezerwowych Arsenalu

Ostrożne stanowisko Arsenalu wynika z wcześniejszych doświadczeń. Nabytki takie jak Leandro Trossard z Brighton i Jorginho z Chelsea w zeszłym roku nie zmieniły znacząco ambicji klubu i nie wywarły dużego wpływu. W związku z tym Arteta i jego zespół są zdeterminowani, aby nie powtarzać podobnych błędów, zwłaszcza że klub już stoi przed wyzwaniami w wyścigu o tytuł.

Pragnienie Toneya szybkiego przeniesienia się do Arsenalu stawia Brentford w kluczowym momencie. Przeciąganie liny do letniego okna transferowego może osłabić ich pozycję przetargową, potencjalnie tracąc zawodnika za obniżoną kwotę.

Według doniesień, Arsenal rozważa również transfer napastnika Bayeru Leverkusen Victora Bonifacego, który może kosztować około 34 miliony funtów, co byłoby tańszą opcją od Ivana Toneya.

Podejście Arsenalu odzwierciedla delikatne balansowanie pomiędzy ambicją a ostrożnością finansową. Na Kanonierów rośnie presja, aby zapewnić sobie wpływowe wzmocnienia w styczniu, które wzmocnią ich walkę o tytuł bez ryzyka dalszych niepowodzeń. Ta konfrontacja w pogoni za Toneyem, zestawiająca aspiracje Arsenalu z wyceną Brentforda, to wciągająca opowieść z implikacjami, które mogą określić sytuację Arsenalu na resztę sezonu.

CZYTAJ: Iga Świątek pokonała Qinwen Zheng i zapewniła awans naszej drużynie

Wraz z rozwojem styczniowego okna transferowego, rozwija się przeciąganie liny pomiędzy poszukiwaniem przez Arsenal sprawdzonego talentu a niezachwianym stanowiskiem Brentford w sprawie wartości Toneya, obiecując wciągającą narrację, która urzeka zarówno fanów, jak i ekspertów. Rozwiązanie tego konfliktu może potencjalnie nadać ton ambicjom i aspiracjom Arsenalu w Premier League.