Co dalej z karierą Dawida Kownackiego?

11
Dawid Kownacki zaliczył świetny powrót do gry po kontuzji; zdjęcie: WZ Düsseldorf: Twitter

Dawid Kownacki w minionym tygodniu wrócił do gry w Fortunie  Düsseldorf i już po kilkudziesięciu sekundach wpisał się na listę strzelców w meczu z Eintrachtem Brunszwik.

Dawid Kownacki swoim występem pokazał, że Fortuna Düsseldorf lepiej gra z nim na pokładzie.

Poza meczem z Sandhausen (2:0) jego drużyna wygrała w 2 Bundeslidze tylko wtedy, gdy miał udział w co najmniej jednej bramce. W piątek potrzebował zaledwie 47 sekund w swoim błyskawicznym powrocie 12 dni po naderwaniu włókien mięśniowych.

Przeczytaj także: Sensacja w Pucharze Polski – drugoligowy KKS 1925 Kalisz zagra w półfinale

Co dalej z Polakiem?

Fortuna już pod koniec zeszłego roku ogłosiła, że kontrakt Kownackiego nie zostanie przedłużony. Ostatnio pojawiły się informacje o tym, iż sytuacja może się zmienić, ale zespół z  Düsseldorfu musiałby awansować do Bundesligi.

Według informacji „Bilda” interesuje się nim kilka klubów Bundesligi (w tym Borussia Moenchengladbach) oraz zagranicznych klubów (np. PSV Eindhoven), ale zanim zapadnie decyzja, może minąć jeszcze trochę czasu. — W tej chwili jest mi to obojętne, mam jeszcze trzy, cztery miesiące do tego czasu. Teraz liczy się dla mnie tylko Fortuna — zapewnia Kownacki.

Zobacz jeszcze: Nowy Ronaldo w Madrycie

Reprezentant Polski niedawno doznał kontuzji, która miała go wykluczyć z gry na dłuższy czas. Wrócił jednak na murawę szybciej, niż można było się spodziewać – po niespełna dwóch tygodniach.

Postawę Polaka docenia dyrektor sportowy Fortuny, Christian Webe. Podkreśla fakt, że Kownacki chce jak najbardziej pomóc drużynie w tym sezonie, mimo że mógłby myśleć o przyszłości.

– Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy go u siebie. To, że naprawdę chciał grać teraz, pokazuje jego charakter. Inni, którym wygasają kontrakty i którzy ich nie przedłużają, mogli zrobić sobie dłuższą przerwę. Można dać Dawidowi za to duży kredyt zaufania – powiedział.

Powrót do zdrowia Dawida Kownackiego napawa optymizmem. Trzymamy kciuki za formę strzelecką oraz za dalszą karierę naszego rodaka. Gra poziom wyżej – w Bundeslidze, to na pewno dobry krok w rozwoju kariery.