Nawet trener Pep Guardiola był zachwycony nowym rekordzistą Premier League Erlingiem Haalandem.
„Jest niesamowity. Ma dopiero 22 lata, a do końca mamy jeszcze pięć meczów – powiedział Hiszpan po tym, jak Norweg strzelił swojego 35 gola w angielskiej elicie dla Manchesteru City.
Norweg zastąpił Andrew Cole’a (1993/94) i Alana Shearera (1994/95) jako dotychczasowych rekordzistów. „Spodziewaliśmy się, że będzie strzelał gole, ale że pobije rekordy Cole’a i Shearera…” – powiedział Guardiola z niedowierzaniem.
Zobacz jeszcze: Barcelona wabi Messiego pensją Lewandowskiego
Dzięki wyraźnej wygranej 3:0 w środowym meczu z West Ham United, Man City ponownie wyprzedził Arsenal i ma teraz jeden punkt przewagi nad zespołem z Londynu jako lider.
Zdobywcy Ligi Mistrzów Bayernu rozegrali również jeden mecz mniej niż ich rywale do tytułu.
Przeczytaj także: Jordan Henderson ocenia szanse Liverpoolu
Bramki dla gospodarzy zdobyli Holender Nathan Aké (50′), Haaland (70′) i Phil Foden (85′). Gol Fodena był również 1000. w erze trenerskiej Guardioli z Obywatelami.