Gwiazda Manchesteru City może dołączyć do Realu Madryt dzięki wyjątkowej ofercie

7
Przystępna cena za Haalanda. Czy Real Madryt z tego skorzysta? (zdjęcie: city, twitter)

Gwiazda Manchesteru City Erling Haaland stał się przedmiotem intensywnych spekulacji transferowych, a Real Madryt rozważa ruch w stronę Norwega.

Erling Haaland, utalentowany norweski napastnik, który obecnie występuje w Manchesterze City, po raz kolejny stał się przedmiotem intensywnych spekulacji transferowych, a Real Madryt rozważa jego transfer. Ciekawy zwrot w tej historii sugeruje, że Los Blancos mogą mieć wyjątkową przewagę, zapewniając sobie usługi Haalanda.

CZYTAJ: 10 najlepszych polskich sportowców minionego roku. Kto został Sportowcem Roku?

Znakomite występy Haalanda w Premier League od czasu jego przybycia na Etihad Stadium latem 2022 roku są po prostu niezwykłe. 23-latek, który w swoim debiutanckim sezonie strzelił imponujące 52 gole, w tym zdobył historyczny potrójny triumf z klubem, ma kontrakt z Manchesterem City do 2027 roku. Jednak utrzymujące się pogłoski wskazują, że może nie wykorzystać całej swojej obecnej umowy.

Choć jego agentka bagatelizuje kwestię klauzuli odejścia w kontrakcie Haalanda, krążą pogłoski o potencjalnym przeprowadzce do Hiszpanii, zwłaszcza że jego przedstawicielka Rafaela Pimenta regularnie odwiedza Santiago Bernabeu.

Według doniesień AS, Real Madryt może mieć wyjątkową przewagę w negocjacjach. Klauzula odejścia norweskiego napastnika ma być niższa dla klubów spoza Anglii, co mogłoby ułatwić jego transfer do Realu Madryt. Choć cena wywoławcza 200 milionów euro wiąże się z odsetkami od innego klubu z Premier League, opłata za Real Madryt może być „znacznie bliższa 100 milionom niż 200”. Ta intrygująca propozycja może utorować drogę hiszpańskim gigantom do opłacalnego przejęcia.

AS twierdzi, że 200 milionów, których ma być wart piłkarz, działa tylko w przypadku, gdy chce go klub z Premier League. Ale Haaland i jego agenci mieli zapewnić sobie niedrogą przeprowadzkę, gdyby chciał opuścić Wyspy Brytyjskie. Real Madryt dowiedział się, że jest to przystępna klauzula, biorąc pod uwagę, iż „wynosi znacznie bliżej 100 milionów niż 200 milionów”. Oznacza to, że pomimo bycia czołowym graczem, nie jest on zbyt drogi. AS powołuje się na źródła prosto z klubu i twierdzi, że powiedziano im, iż „nasza kasa jest tak wypłacalna, że moglibyśmy nawet rozważyć podpisanie kontraktu zarówno z Mbappé, jak i Haalandem”.

Mimo że Real Madryt uważnie obserwuje sytuację Kyliana Mbappe w Paris Saint-Germain, a ostateczny termin na podjęcie decyzji upływa 15 stycznia, Haaland pozostaje ich głównym celem. Real Madryt, kierując się modelem rekrutacji „Galacticos” prezesa klubu Florentino Pereza, kontynuuje pogoń za talentami z najwyższej półki, a Haaland idealnie wpasowuje się w tę sytuację.

CZYTAJ: Angielski gigant chce pozyskać Kyliana Mbappé przed Realem Madryt

Real Madryt postawił Kylianowi Mbappé ultimatum: 1 stycznia wysłali mu ofertę kontraktu i dadzą mu 15 dni na odpowiedź. Po upływie tego terminu, hiszpański klub priorytetowo potraktuje pozyskanie Erlinga Haalanda.

Nie zapominajmy, że Norweg rok temu kupił dom w Marbelli i uwielbia podróżować do Hiszpanii, gdy tylko ma kilka dni wolnego. AS twierdzi, że gdyby to zależało od Haalanda, jutro podpisałby kontrakt z Królewskimi.

W miarę rozwoju sagi transferowej, entuzjaści piłki nożnej z niecierpliwością czekają, aby zobaczyć, czy Real Madryt będzie w stanie wykorzystać tę wyjątkową okazję, aby sprowadzić Erlinga Haalanda na kultowe Santiago Bernabeu.