Jose Mourinho grozi dyskwalifikacja UEFA za obraźliwy język skierowany do sędziego meczowego

5
Jose Mourinho; zdjęcie: Troll Football: Twitter

Jose Mourinho został zawieszony na cztery mecze przez UEFA za kierowanie obraźliwego języka do sędziego podczas finału Ligi Europy, donosi Mirror. Organ zarządzający ogłosił zawieszenie, w wyniku którego menedżer Romy zostanie odsunięty na bok przez znaczną część nadchodzącej europejskiej kampanii klubu.

Wybuch Mourinho nastąpił po tym, jak jego Roma poniosła porażkę z Sevillą w finale Ligi Europy w zeszłym miesiącu. Portugalczyk swoją złość skupił on na arbitrze Anthonym Taylorze, który podjął kilka kontrowersyjnych decyzji – m.in. podyktował rzut karny dla Sevilli, a następnie, po analizie VAR, go odwołał. Później zaś nie wskazał na „wapno” po zagraniu piłki ręką przez Fernando, zawodnika Sevilli.

CZYTAJ: The Telegraph: Nowy gracz wystawiony na sprzedaż

Portugalski trener, znany ze swojego ognistego temperamentu, mówił w trakcie i po meczu do arbitra Anthony’ego Taylora: „Pier*****a hańba człowieku, to pier*****a hańba!”. Incydent zepsuł to, co powinno być świętem szczytowego wydarzenia w sporcie.

Działania Jose Mourinho nie tylko zakończyły się zawieszeniem, ale miały również konsekwencje w życiu. Po konfrontacji Taylor i jego rodzina zostali następnego dnia zaatakowani przez tłum rozwścieczonych fanów Romy. Incydent posłużył jako wyraźne przypomnienie o potencjalnych niebezpieczeństwach i emocjach, które mogą powstać w następstwie takich gorących spotkań.

W związku z obowiązującym zakazem, Mourinho będzie zmuszony opuścić cztery z sześciu meczów fazy grupowej Ligi Europy Romy w nadchodzącym sezonie. Bez wątpienia będzie to miało znaczący wpływ na wyniki zespołu, ponieważ taktyczna bystrość i doświadczenie Mourinho będzie bardzo brakowało na linii bocznej.

To zawieszenie jest surowym przypomnieniem dla menedżerów i trenerów o tym, jak ważne jest zachowanie spokoju i szacunku wobec sędziów meczowych. Takie zachowanie nie tylko szkodzi wizerunkowi sportu, ale także zagraża bezpieczeństwu poszczególnych osób.

Gdy Roma przygotowuje się do nadchodzących wyzwań, będzie musiała się przegrupować i znaleźć sposób na pokierowanie swoją europejską kampanią bez wpływowego menedżera stojącego na uboczu. Nieobecność Jose Mourinho z pewnością będzie odczuwalna, ale jest to również okazja dla zespołu do zjednoczenia się i zademonstrowania swojej odporności w obliczu przeciwności losu.

CZYTAJ: Forbes: Trwają negocjacje

Jose Mourinho został zawieszony na cztery mecze klubowych rozgrywek UEFA po tym, jak w finale Ligi Europy skierował obraźliwe słowa w stronę sędziego meczowego, ogłosiła UEFA.