Lech Poznań sensacyjnie odpadł z europejskich pucharów! W rewanżu polski zespół przegrał 3-1 ze Spartakiem Trnawa.
Przed czwartkowym meczem to Lech był w lepszej sytuacji. Bronił zaliczki z pierwszego, wygranego 2:1 spotkania. Ale poznaniacy w Trnawie pokpili sprawę. Zagrali katastrofalnie, za to gospodarze ambitnie i skutecznie.
Wszyscy kibice z entuzjazmem podchodzili do spotkania Lecha Poznań ze Spartakiem Trnava. Podopieczni John’a van den Broma byli faworytem tego spotkania, jednak jako pierwsi bramkę strzelili zawodnicy gospodarzy, a na listę strzelców wpisał się Kelvin Ofori.
Przeczytaj: João Félix nadal zbliża się do Barcelony
W pierwszej części wynik już nie uległ zmianie i wszyscy mieli nadzieje na lepszą drugą połowę ekipy z Poznania. Tak się nie stało, co więcej piłkarze z Trnavy podwyższyli rezultat za sprawą Erika Daniela.
14 minut później nadzieje w serca poznańskich kibiców wlał przepięknym strzałem Kristoffer Velde. Jednak było to za mało, aby awansować lub chociaż doprowadzić do dogrywki, ponieważ w 74. minucie pięknym strzałem z przewrotki popisał się Lukas Stetina.
Spartak Trnava 🇸🇰 beat Lech Poznań 🇵🇱 3-1 to win 4-3 on aggregate.
If you are going to get a tie-winning goal, make it the one that Lukáš Štetina has scored here. Incredible from the defender!#UECL
pic.twitter.com/L0nyGuqWvw— The Matchday Man (@TheMatchdayMan) August 17, 2023
„Kolejorz” żegna się z pucharami, choć byli w tym starciu ogromnym faworytem.
Przeczytaj: Neymar wyjaśnia, dlaczego opuścił PSG, aby dołączyć do Al-Hilal
Trzecia drużyna słowackiej ekstraklasy zeszłego sezonu zwyciężyła 3:1 i zameldowała się w ostatniej, czwartej rundzie kwalifikacji LK. Lech, ćwierćfinalista poprzedniej edycji tych rozgrywek, najadł się wstydu.