Oto najbardziej wpływowy piłkarz na świecie według Luisa Enrique

3
Enrique zachwycony swoim piłkarzem.

Zdecydowane oświadczenie Luisa Enrique w sprawie Ousmane Dembélé odbija się echem po znakomitym występie Francuza przeciwko AS Monaco. Po zwycięstwie drużyny Paris Saint-Germain (PSG) w Ligue 1, Enrique wychwalał Dembélé jako najbardziej wpływowego zawodnika na świecie, chwaląc jego odporność i nieustraszone podejście, stwierdzając: „Ousmane Dembélé to najbardziej wpływowy piłkarz na świecie. Bez wątpienia.”

Pośród sceptycyzmu wobec przejścia Dembélé z Barcelony do PSG, napastnik po przerwie międzynarodowej pokazał swoje umiejętności w lidze francuskiej. Pomimo surowej analizy od czasu jego transferu za 135 milionów euro z Borussii Dortmund do Barcelony w 2017 roku, jego przejście do PSG wywołało napięcia między klubami.

CZYTAJ: Marcin Bułka zachwyca w Ligue 1

Jego początkowe zmagania na Parc des Princes wywołały wątpliwości i pogłoski o rychłym odejściu. Jednak gdy PSG zmierzyło się z AS Monaco w kluczowym meczu ligowym, Dembélé okazał się kluczową postacią, znacząco przyczyniając się do spektakularnego zwycięstwa PSG 5:2. Pochwały Enrique’a nie miały końca na temat Dembélé.

– Cały czas podtrzymuję moją tezę: Ousmane Dembélé jest najbardziej wpływowym piłkarzem na świecie. Bez wątpienia – powiedział Enrique. – Nie przejmuje się błędami. Ciągle się rozwija, uwielbia próbować. Nie słucha krytyki i zawsze generuje dobre rzeczy – dodał trener.

Choć statystyczny wkład Dembélé w tym sezonie był skromny (cztery asysty i jeden gol w 16 meczach), jego niedawny występ przeciwko AS Monaco pokazał przebłyski potencjału, jaki PSG przewidywało po jego pozyskaniu.

Podziw Enrique’a dla niezachwianej determinacji Dembélé i jego zdolności do generowania pozytywnego nastawienia pomimo krytyki podkreśla znaczenie Francuza w składzie PSG. Podczas gdy Dembélé stara się uciszyć wątpiących, jego wpływ w kluczowych meczach, takich jak starcie z AS Monaco, umacnia jego ewoluującą rolę w paryskiej potędze.

CZYTAJ: Real Madryt: Neymar świętuje wspaniałego gola Rodrygo w meczu z Cadiz