Roy Keane krytykuje Ten Haga za „żenującą” pozycję w Premier League

1
Manchester United przed trudną decyzją. Erik ten Hag straci pracę? (zdjęcie: Troll Football, Twitter)

Były pomocnik Manchesteru United, Roy Keane, ostro skrytykował ostatnie komentarze menedżera Erika ten Haga, określając je jako „cholerne bzdury”.

Były irlandzki piłkarz Roy Keane ostro skrytykował Erika Ten Haga po tym, jak menadżer Manchesteru United pogratulował Bruno Fernandesowi za jego pokaz przywództwa podczas ostatniego wygranego meczu Premier League przeciwko Evertonowi 3:0

CZYTAJ: Manchester United poważnie interesuje się gwiazdą Bayernu Monachium

Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy, Manchester United otrzymał rzut karny. Fernandes, mimo że regularnie wykonywał rzuty karne w drużynie, poprosił Marcusa Rashforda o wykonanie rzutu karnego. Kapitan Man United być może chciał zwiększyć pewność siebie Rashforda, który od dłuższego czasu przeżywa kryzys.

Angielski napastnik tym razem jednak nie popełnił błędu i posłał piłkę do siatki, pokonawszy bramkarza Evertonu, Jordana Pickforda. Był to drugi gol dla Manchesteru United po tym, jak Alejandro Garnacho zapewnił drużynie prowadzenie na początku pierwszej połowy po oszałamiającym kopnięciu z przewrotki. Anthony Martial podwyższył na 3:0 w 75. minucie, strzelając swojego pierwszego gola od maja.

CZYTAJ: Czy to będzie gol sezonu? Wspaniały gol Garnacho z Man United!

Wychodząc z meczu z kluczowymi trzema punktami, Erik Ten Hag niesłychanie pochwalił Bruno Fernandesa za jego decyzję o umożliwieniu Marcusowi Rashfordowi wykonania rzutu karnego.

Mówiąc o tym, jak bardzo Rashford potrzebował gola przeciwko Evertonowi, Ten Hag powiedział: „Bardzo. Widzisz także, jak wspaniałym kapitanem jest Bruno, który potrafi wyczuć, że jego kolega z drużyny potrzebował tego gola. Bruno na pewno zdobędzie bramkę, ale ma zaufanie do Rashforda, który jest bardzo dobrym wykonawcą rzutów karnych.”

Uwagi te nie zostały jednak dobrze przyjęte przez Roya Keane’a. Były kapitan Manchesteru United uważa, że Ten Hag powinien bardziej martwić się obecną pozycją klubu w tabeli Premier League, niż przywiązywać wagę do takich rzeczy.

Pomimo pokonania problemów związanych z kontuzjami i zapewnienia sobie przekonującego zwycięstwa na Goodison Park, Keane nie zgodził się z oceną Ten Haga.

Keane, ekspert Sky Sports, podkreślił swoje przekonanie, że Manchester United, zajmujący obecnie szóste miejsce w Premier League, powinien być zawstydzony swoją pozycją.

– Manchester United jest teraz szósty. Gdybyś cofnął się o kilka lat i był szósty, byłbyś zawstydzony, ale oczywiście wydają się zadowoleni z szóstego miejsca. Mają przed sobą długą drogę. Manchester United musi rywalizować z najlepszymi drużynami, w tym z Liverpoolem, Manchesterem City i Arsenalem. Spójrz, chwilowo znaleźli się w dobrej sytuacji, ale powodem, dla którego grasz dla Manchesteru United, jest rywalizacja z czołowymi drużynami – powiedział Keane.

Chociaż niedawne zwycięstwo z Evertonem pozytywnie wpływa na formę Man United, Keane upiera się, że zespół powinien mierzyć wyżej, rywalizując z czołowymi klubami, takimi jak Liverpool, Manchester City, Arsenal i inne. Namawiał zespół do konsekwentnej gry, zwłaszcza w znaczących pojedynkach.

CZYTAJ: Alexander-Arnold zdradza cel Liverpoolu w tym sezonie

Pomimo dobrych występów Man United, przed drużyną stoją nadchodzące wyzwania, w tym kluczowe starcie w Lidze Mistrzów z Galatasaray 29 listopada. Zespół Man United, na czele którego stoi Ten Hag, znajduje się obecnie poza miejscami kwalifikacyjnymi do fazy pucharowej i potrzebuje zwycięstwa, aby poprawić swoją europejską pozycję.

W miarę jak Manchester United staje przed trudniejszymi testami, krytyka Keane’a podkreśla potrzebę trwałej doskonałości i konkurencyjności, zarówno na szczeblu krajowym, jak i podczas rozgrywek europejskich. Nadchodzące mecze, szczególnie przeciwko Galatasaray, dadzą jaśniejszy obraz możliwości Man United pod wodzą Erika ten Haga.